środa, 6 sierpnia 2008

5 mld zł na kredyty hipoteczne tylko w czerwcu!

Jak podała wczoraj prasa, w czerwcu mieliśmy najwyższą wartość udzielonych kredytów hipotecznych – na kwotę 5 mld zł. To zaskoczyło ekspertów od finansów. Co to oznacza? Ano może to być początek przełomu na rynku nieruchomości, po chwilowym zastoju i spadku cen nastąpi za chwilę kolejny boom mieszkaniowy z planowanym wzrostem cen nawet o 10%.

Zaskakujący wzrost popularności kredytów hipotecznych, porównywalny do najlepszych okresów z hossy mieszkaniowej, zdaniem niektórych może oznaczać bliski przełom na rynku nieruchomości. Wydane przez Polaków ponad 5 mld zł na nieruchomości z pewnością jest zauważalne, ale jak dotąd nie przez deweloperów. Najczęściej bowiem tendencja dotyczy rynku wtórnego. Można się jednak spodziewać, że wkrótce da się ona odczuć również na rynku pierwotnym i stanowić będzie zapowiedź powrotu do inwestowania w nieruchomości.

W tej sytuacji ceny mieszkań i domów, które od pewnego czasu się ustabilizowały, zaczną prawdopodobnie jeszcze pod koniec br. rosnąć, wbrew opiniom, że obowiązkowa certyfikacja nieruchomości coś tu zmieni. Ona bowiem jedynie urealni wyśrubowane ceny mieszkań o gorszej klasie energetycznej, natomiast w przypadku mieszkań o lepszym potencjale energetycznym, świadectwo energetyczne będzie stanowić dodatkowy atut korzystnie podnoszący wartość nieruchomości. To może z kolei oznaczać, że mamy właśnie najlepszy moment na kupno nieruchomości.

Jedyną niewiadomą w tym wszystkim jest fakt, że brak jest statystyk mówiących, jak duża część z pożyczonych w czerwcu 5 mld zł została przeznaczona na spłatę starych, wyżej oprocentowanych kredytów.

Więcej o sytuacji na rynku hipotecznym w artykule pt. Nieruchomości kupuj teraz.

Brak komentarzy: