piątek, 30 października 2009

Dom z Rodziną na swoim

Mały dom nie jest „gorszym” domem. Dom tego typu jest i ekonomiczny w realizacji i oszczędny w utrzymaniu, co jest niezwykle istotne przy galopujących podwyżkach prądu. Od października wzrosły limity maksymalnej ceny metra kwadratowego kredytowanej nieruchomości. Zatem z kredytu preferencyjnego na budowę domu będzie mogła korzystać większa liczba rodzin i samotnych rodziców. W br. w ramach programu „Rodzina na swoim" przyznano przeszło 22 tys. kredytów na sumę powyżej 3,7 mld zł.
W hurtowniach budowlanych wciąż można wynegocjować duże rabaty, zwłaszcza przy zaopatrzeniu kompleksowym. Koszty budowy nie rosną. Zainteresowanie budową domu jednorodzinnego jest wyższe aniżeli zakupem mieszkania w bloku. Realizację marzeń o własnym domu ułatwi z pewnością katalog „Projekty domów” Wydawnictwa ARCHETON, który pomoże w poszukiwaniu odpowiedniego projektu domu kwalifikującego się do kredytu z dopłatą.

- Zaobserwowaliśmy bardzo duże zainteresowanie projektami domów do 140m2 powierzchni użytkowej, a jest to maksymalna powierzchnia objęta dopłatami – mówi Robert Pierzchała Dyrektor Marketingu i Sprzedaży firmy architektoniczno-budowlanej ARCHETON Sp. z o.o. - Dla zapewnienia niskiego kosztu realizacji inwestycji w obliczu ceny wskaźnikowej przy kredycie z dopłatą, klienci korzystają z naszego programu budowy domu „Dom na miarę”. Budowa domu następuje w oparciu o technologię prefabrykowanego szkieletu drewnianego. Czas realizacji inwestycji wynosi od 1 tygodnia do 2 miesięcy w zależności od przyjętego standardu budowy.

Do budowy domów w technologii tradycyjnej wykorzystywane są materiały budowlane, takie jak: Porotherm, Max, Solbet, Ytong, Silka, a innowacyjne rozwiązania i materiały izolacyjne stosowane do ocieplania budynków zapewniają niskie koszty ogrzewania domu. Warto skorzystać z kompleksowej obsługi w zakresie usług budowlanych poczynając od doradztwa w wyborze projektu lub jego adaptacji czy też zaprojektowaniu indywidualnego projektu, poprzez pomoc w uzyskaniu kredytu, przygotowanie kosztorysu do banku po otrzymanie pozwolenia na budowę. Ważne jest również wykonanie przyłączy: energii elektrycznej, wody, gazu, kanalizacji oraz nadzór kierownika budowy, a przede wszystkim 5- letnia gwarancja na wykonane roboty.

Budownictwo jednorodzinne ciągnie w górę

W ciągu trzech pierwszych kwartałów br. inwestorzy indywidualni uzyskali ponad 80 tysięcy pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych. Oznacza to wprawdzie spadek o 9,6% w porównaniu do ubiegłego, rekordowego roku, ale wynik ten jest średnio o 59% wyższy niż w latach 2003-2006.

Liczba zarejestrowanych w tym okresie rozpoczętych nowych budów domów jednorodzinnych, realizowanych przez inwestorów indywidualnych, wyniosła prawie 74 tys. Jest ona niższa o 8,2% w porównaniu z rokiem 2008, ale porównywalna z wynikiem z roku 2007. W porównaniu do lat 2003-2006 jest ona jednak wyższa o średnio 49%.
- komentuje Anna Waszczuk, analityk rynku Xella Polska Sp. z o.o.

Rozpoczęto realizację aż 92,4% inwestycji, na które w 2009 r. uzyskano pozwolenia. Wskaźnik ten wynosił 88,1% w analogicznym okresie 2007 r. i 90,9% w analogicznym okresie roku 2008.

Przyczyn wzrostu tych wskaźników można upatrywać w znacznie niższych kosztach realizacji inwestycji w porównaniu z minionymi dwoma latami - okresem boomu w budownictwie mieszkaniowym. W tym roku koszty budowy domu są nawet o 30% niższe niż dwa lata temu i nadal niższe od kosztu zakupu nowego mieszkania - pomimo notowanego trendu spadku cen w budownictwie wielorodzinnym w porównaniu do dwóch poprzednich lat.

To dobry czas dla inwestorów indywidualnych. Ceny materiałów budowlanych są niskie. Czy nadal będą spadać? Tego nikt nie jest w stanie przewidzieć. Sztuką jest podjęcie decyzji o zakupie w odpowiednim momencie. Jestem przekonany, że taki czas właśnie nadszedł - mówi Cezary Szeszuła, Prezes Zarządu Xella Polska.

Dzięki spowolnieniu w budownictwie wielorodzinnym w tym roku inwestorzy indywidualni mieli znacznie mniej problemów z dostępem do profesjonalnych ekip budowlanych oraz do pełnej oferty materiałów budowlanych - bez konieczności długiego oczekiwania na realizację zamówienia.

O aktywności inwestorów indywidualnych świadczą także bardzo dobre wyniki sprzedaży materiałów ściennych tej grupie klientów w całym bieżącym roku, szczególnie te odnotowane w końcowej fazie sezonu budowlanego - we wrześniu.

Sprzedaż bloczków YTONG we wrześniu br. była tylko nieznacznie niższa niż w rekordowych miesiącach sprzedaży z 2008 roku - podsumowuje Cezary Szeszuła.

Ocena sytuacji w segmencie budownictwa jednorodzinnego w bieżącym roku jest pozytywna. Zarówno w ocenie inwestorów indywidualnych, jak i wykonawców, na rynek powrócił, tak potrzebny do harmonijnego realizowania inwestycji, spokój. Jedynym zaskoczeniem dla inwestorów był nagły atak zimy sprzed dwóch tygodni, ale był to jedyny nieprzewidywalny czynnik utrudniający w tym roku budowanie własnego domu.

Wszystko wskazuje na to, że przyszłym roku pozytywne trendy w budownictwie jednorodzinnym będą kontynuowane.

Naturalnie ciepły dom

Decyzja o budowie własnego domu jest jedną z trudniejszych w życiu każdego z nas. Po drodze rozstrzygnąć musimy bowiem o wielu sprawach, takich jak wybór materiałów, technologii, wykonawców itp. Te zaś w przyszłości przesądzić mogą o komfortowym użytkowaniu budynku oraz kosztach jego eksploatacji. Dlatego tak ważne, by na etapie budowy nie szukać oszczędności pozornych, kierując się np. ceną zamiast jakością albo uszczuplając warstwę ocieplenia, licząc, że kiedyś uda się to poprawić.

Tymczasem pierwsze chłody za oknem będą najlepszym sprawdzianem dla budynku. Szybko przekonamy się, że poleganie na obiegowych opiniach, jakoby wystarczyło, by dom miał ściany i dach, nie ma najmniejszego sensu. Kluczem bowiem jest właściwa ich izolacja. Tę można osiągnąć na wiele sposobów. Wszystkim jednak chodzi chyba o to, by w tych staraniach o optymalny komfort cieplny znalazło się miejsce na racjonalizację kosztów budowy. Z czego zatem wybudować dom? Może ten film będzie inspiracją?

Moda na ogród zimowy

Kiedy za oknami szaruga, a drzewa zamiast kusić zielenią liści straszą nagimi gałęziami warto pomyśleć o ogrodzie zimowym – kawałku lata w środku zimy. Dzięki ogrodom zimowym dostępnym w ofercie Wiga System możemy cieszyć się ciepłem, bujną roślinnością i wdzięcznymi kwiatami nawet wtedy, gdy za oknem mróz, śnieg i zawierucha.

Do zimy trudno jest się przyzwyczaić. Co roku wydaje nam się, że przychodzi ona szybciej i jest dłuższa od poprzedniej. Wkrada się podstępnie i przyćmiewa miłe wspomnienia ciepłych, słonecznych poranków czy wieczorów w przydomowym ogrodzie. Szukamy zatem sposobu, by przeciwstawić się najzimniejszej z pór roku - wyjeżdżamy w egzotyczne kraje lub podkręcamy w domu kaloryfery, próbując dotrwać do wiosny. Antidotum na jesienną szarugę, zimową zamieć czy wiosenne chłody stanowią dostępne w ofercie Wiga System ogrody zimowe, które zyskują w Polsce coraz większą popularność.

Szklane domy
Ogrody zimowe to połączenie zaawansowanych technologiczne rozwiązań oraz nowoczesnego designu z przytulnością i urokiem naszego mieszkania. To współczesna i udoskonalona wersja znanej od wieków przydomowej oranżerii, która daje nam możliwość delektowania się przestrzenią, światłem i zielenią przez cały rok. Ogrody zimowe, dostępne w ofercie firmy Wiga System, to doskonała propozycja dla wszystkich, którzy w chłodne dni tęsknią za wysokimi temperaturami i letnim klimatem. Nie każdy może sobie pozwolić na zimowy wyjazd w ciepłe kraje, a dzięki ogrodom można sprowadzić tropiki do swojego domu.

„Długo można wymieniać korzyści płynące z posiadania ogrodu zimowego. Przede wszystkim taka konstrukcja uatrakcyjnia architekturę budynku oraz poprawia komfort mieszkania, m.in. dzięki powiększeniu przestrzeni mieszkalnej. Przede wszystkim jednak ogród zimowy daje możliwość bezpiecznego korzystania z promieni słonecznych, nie wystawiając się przy tym na działanie wiatru i zimna. Zastosowanie szkła jako jednego z elementów konstrukcji sprawia wrażenie, że jednocześnie znajdujemy się w pomieszczeniu i na zewnątrz” mówi Andrzej Dembowski z firmy Wiga System. Co więcej – zaawansowane rozwiązania technologiczne Wiga System ograniczają utratę ciepła przez ściany w trakcie chłodów, a w lecie zaś zapobiegają nadmiernemu nagrzewaniu się pomieszczeń. Warto również zaznaczyć, że duże, przeszklone powierzchnie ścian i dachu ogrodów zimowych Wiga System pozwalają energii słonecznej wnikać do wnętrza, dlatego też stały się one popularne w budownictwie energooszczędnym.

Od projektu do efektu
Jednym z ważniejszych czynników, dzięki któremu dostępne w ofercie Wiga System ogrody zimowe zyskały tak wielu zwolenników jest ich szybki montaż. W przeciwieństwie do prawdziwego, zewnętrznego ogródka, ogród zimowy można wyczarować już w kilka dni. Pierwszym etapem jest wybór miejsca, w którym powstanie ogród oraz stworzenie projektu. Tutaj, przy pomocy architektów wnętrz i dekoratorów z firmy Wiga System, możemy zaplanować taki jego kształt, jaki sobie wymarzymy. Konstrukcja tworzona jest z profili aluminiowych. Wszystkie profile dostępne w ofercie firmy Wiga System są sztywne i wytrzymałe mechanicznie, dzięki czemu mogą oprzeć się silnym podmuchom wiatru i nie odkształcają się pod ciężarem zalegającego na dachu śniegu.

Ogrody zimowe powstające przy zamieszkałym domu najczęściej budowane są na istniejących już tarasach, gdyż w takiej sytuacji nie są konieczne żadne ingerencje w konstrukcję budynku, a jedynie trzeba zadbać o odpowiednie ogrzewanie i instalację elektryczną. W przypadku braku tarasu konieczne jest wykonanie fundamentów pod ogród. Andrzej Dembowski z Wiga System zaznacza, że w takiej sytuacji należy szczególnie uwzględnić izolację termiczną oraz paroizolacje. Przygotowanie profili, montaż i oszklenie to już etapy poprzedzające finalne prace wykończeniowe, takie jak ułożenie podłogi, instalacja oświetlenia, wentylacji i ogrzewania. Ogrody zimowe firmy Wiga System ogrzewane są zazwyczaj za pomocą konwektorów, dzięki czemu nie dochodzi do żadnych strat promieniowania. Warto zauważyć, że konwektory nie tylko szybko oddają ciepło, ale, odpowiednio rozmieszczone wzdłuż cokołu fundamentów, zapobiegają również kondensacji pary po wewnętrznej stronie szyb. Firma Wiga System poleca również zamontowanie dodatkowego ogrzewania podłogowego, gdyż dzięki temu uzyskamy idealną kombinację, która pozwoli nam się cieszyć optymalną temperaturą w ogrodzie nawet podczas najostrzejszej zimy. Andrzej Dembowski z firmy Wiga System podsumowuje: „Lekka aluminiowa konstrukcja, termicznie izolowane szkło, niewidoczne mocowania i elementy wykonane z odlewów aluminiowych pozwalają naszym fachowcom na montaż szkieletu ogrodu w bardzo krótkim terminie. Zamontowanie ogrzewanie oraz oświetlenia wraz z regulatorem natężenia światła to również kwestia kilku godzin. Później można już zająć się przyjemniejszą częścią, czyli układaniem kompozycji roślinnych”.

Jadalnia, salon lub plac zabaw w ogrodzie
Ogród zimowy firmy Wiga System to nie tylko doskonałe miejsce do uprawy roślin egzotycznych. Coraz częściej jest to sposób na zwiększenie metrażu salonu i uatrakcyjnienie go. W przypadku restauracji ogród zimowy stanowi idealne miejsce dla gości, w budynkach firmowych może pełnić rolę sali konferencyjnej lub uatrakcyjniać gabinet prezesa.

„Wygodne fotele, obszerne kanapy i stoliki to najczęściej spotykane w ogrodach zimowych elementy wyposażenia. Nasi specjaliści, na życzenie klienta, mogą jednak zamontować tam również fontanny i jacuzzi czy też zaaranżować w ogrodzie zimowym jadalnię lub pokój zabaw dla dzieci. Wszystko zależy od pomysłowości naszych klientów” mówi Andrzej Dembowski z firmy Wiga System. Miłośnik czytania znajdzie zatem w ogrodzie zimowym doskonały azyl, w którym nic nie zakłóci chwil poświęconych literaturze, a zmęczony całodzienną pracą człowiek interesu może wygodnie rozsiąść się w fotelu i, popijając aromatyczna herbatę, relaksować się w ciszy oraz napawać kojącą zielenią.

Zima zbliża się wielkimi krokami. Kiedy na dworze spadnie pierwszy śnieg, właściciele ogrodu zimowego będą mogli w domu rozkoszować się wspomnieniami lata. Pozwólmy i my porwać się modzie na ogrody zimowe. Dzięki firmie Wiga System letnia aura może kwitnąć niezmiennie przez cały rok również w naszym domu.

Ognioodporne systemy Raynaers Aluminium

Nowe systemy okienno-drzwiowe i ścian osłonowych Reynaers Aluminium pozwalają na bezpieczną ewakuację ludzi z płonącego budynku oraz powstrzymują rozprzestrzenianie się ognia i dymu. W systemach zastosowano specjalny materiał chłodzący wewnątrz komór profilu oraz samoprzylepne i pęczniejące pod wpływem wody uszczelki.

Współczesne normy dotyczące bezpieczeństwa użytkowania budynków, a zwłaszcza przepisy przeciwpożarowe, stają się coraz bardziej restrykcyjne. Zgodnie z nowym europejskim rozporządzeniem, z każdego miejsca przeznaczonego na pobyt ludzi
w obiekcie powinny być zapewnione odpowiednie warunki ewakuacji, zapewniające możliwość szybkiego i bezpiecznego opuszczenia strefy zagrożonej lub objętej pożarem, dostosowane do liczby i stanu sprawności osób przebywających w obiekcie oraz jego funkcji, konstrukcji i wymiarów. Przepis ten ma niezwykle istotne znaczenie w dużych obiektach, takich jak: centra handlowe, biurowce czy muzea. W przypadku nagłej ewakuacji jej czas powinien trwać kilka minut, ale gdy sytuacja zagrożenia zdrowia lub życia zdarzy się w potężnym drapaczu chmur, czas potrzebny na opuszczenie budynku może się rozciągnąć nawet do 40 minut i więcej. Dlatego też budynki powinny być wyposażone w odpowiednie rozwiązania przeciwpożarowe, które – dzięki swojej konstrukcji – nie poddają się łatwo działaniu temperatury i płomieni. Systemy te są klasyfikowane w zależności od tego, jak długo wytrzymują niszczące działanie i zachowują szczelność.

Ognioodporne systemy Reynaers: okienno-drzwiowy CS 77-FP oraz ścian osłonowych CW 50-FP zostały stworzone w oparciu o sprawdzone systemy CS 77 i CW 50. Nowe produkty zapewniają możliwość wykonania dróg ewakuacyjnych z co najmniej 30 lub 60 minutowym (zależnie od rodzaju danego systemu) przedziałem czasowym potrzebnym na bezpieczną ewakuację ludzi znajdujących się wewnątrz budynku. Oznacza to, że ograniczają wzrost temperatury w wydzielonych strefach „wolnych od pożaru” oraz powstrzymują rozprzestrzenianie się ognia i dymu. Systemy Reynaers zapewniają także izolację od płonących budynków znajdujących się w bliskim sąsiedztwie.

Jak podkreśla Maciej Przybylski, Prezes Reynaers Polska: „Wszystkie systemy ognioodporne Reynaers zostały poddane specjalistycznym testom, wykonywanym we współpracy z europejskimi jednostkami notyfikowanymi. Opracowano specjalny program badań, aby certyfikacja objęła wszystkie potrzebne konfiguracje”.

Program objął cykl badań dla 23 konstrukcji ognioodpornych w różnych konfiguracjach (konstrukcje wewnętrzne i zewnętrzne, kombinacje pod względem funkcjonalnym)
i różnej odporności na działanie ognia (30- i 60-min.). Badania odbyły się w Instytucie EFECTIS w Holandii, który koordynował cały program, oraz w ITB w Polsce,
IFT w Niemczech oraz WFRGent w Belgii.

System okienno-drzwiowy CS 77-FP
CS 77-FP został stworzony w oparciu o profile, akcesoria i uszczelki systemu CS 77. Poprzez zastosowanie specjalnego materiału chłodzącego wewnątrz komór profilu oraz dzięki użyciu samoprzylepnych i pęczniejących pod wpływem wody uszczelek, osiągnięto bezpieczny przedział czasowy przeznaczony na ewakuację ludzi: system CS 77-FP EI30 pozwala na ochronę przez 30 minut, natomiast CS 77-FP EI60 gwarantuje ochronę 60-minutową. Użycie wodoodpornych uszczelek, tzw. wsadów chłodzących, mających właściwości higroskopijne, pozwala ponadto na skrócenie czasu wytwarzania elementów systemu, a co za tym idzie, redukcję kosztów wykonania konstrukcji. Jest to innowacja Reynaers. Inne firmy – jako wkłady chłodzące – stosują zazwyczaj GK (gips karton), który wymaga dodatkowych zabezpieczeń przeciw wilgoci. W związku z tym czas wykonania i koszty prefabrykacji tych elementów są wyższe.

System ognioodporny CS 77-FP jest dostępny w wariancie drzwi jedno- i dwuskrzydłowych, otwieranych na zewnątrz i antypanicznych, z naświetlami, czyli przeszkleniami nieotwieranymi, jak również doskonale nadaje się do konstrukcji przeszklonych ścian działowych. Bogata gama konfiguracji, duży wybór akcesoriów oraz zamków, sprawiają, że jest to jeden z największych dostępnych na rynku asortymentów tego typu, dających architektom szerokie możliwości projektowania.

System ścian osłonowych CW 50-FP
System CW 50-FP został stworzony w oparciu o profile, akcesoria i uszczelki systemu CW 50, który jest jednym z najczęściej używanych przez inwestorów systemów Reynaers. CW 50-FP EI30 gwarantuje 30-minutowy okres bezpiecznego czasu zanim rozprzestrzeni się ogień, co uzyskano poprzez wstawienie stalowych profili w słupach oraz poprzez użycie ognioodpornych (niepalnych) pęczniejących uszczelek, mających zdolność „samogaśnięcia”. W systemie CW 50-FP EI60 przedział czasu wzrasta z 30-tu do 60-ciu minut dzięki dodaniu dodatkowych wkładek izolująco-chłodzących.

Niewątpliwą zaletą nowych ognioodpornych systemów Reynaers jest fakt, że nie różnią się one wyglądem od standardowych konstrukcji, co pozwala na zachowanie jednakowej stylistyki w całym budynku. Poza zwiększonym poziomem bezpieczeństwa dla użytkowników budynku oraz budynków będących w bliskim sąsiedztwie, dodatkowym atutem systemów CS 77-FP i CW 50-FP jest podwyższenie standardu (klasy) obiektu,
w którym są zamontowane.

200 000 EUR na start w OZE

Innowatorom, szczególnie z branży technologii energooszczędnych i OZE, Euro-Centrum Park Naukowo-Technologiczny proponuje ofertę projektu „Kapitał dla energii”, który pomoże skomercjalizować innowacyjne pomysły.

„Kapitał dla energii (Kapitał dla innowacji w obszarze poszanowania energii)” to przede wszystkim pomoc ekspertów. Specjaliści programu zbadają pomysł i technologię pod kątem szans na komercjalizację. Sprawdzą m.in. poziom innowacyjności i czystość patentową oraz wesprą przy rozwoju koncepcji produktu i pisaniu biznes planu. Ponadto wybrane przedsięwzięcia mogą liczyć na wsparcie kapitałowe do 200 000 EUR.
Kto może skorzystać z tej oferty? Przede wszystkim przedsiębiorcy wywodzący się ze środowiska naukowego i akademickiego, którzy planują komercjalizację wyników swych badań i wynalazków (w tym spin off'ów). Ponadto właściciele młodych firm wdrażających innowacyjne rozwiązania, a także twórczy pomysłodawcy, którzy znają swoje otoczenie i przy odpowiednim wsparciu finansowym będą dążyli do założenia własnej firmy opartej na technologii.

Dla tych, którzy nie czują się pewnie na rynku technologii i chcą zwiększyć swoją wiedzę z obszaru komercjalizacji technologii, Euro-Centrum Park Naukowo-Technologiczny ma też propozycję bezpłatnych szkoleń w ramach projektu „Energia na start”. Mogą w nich uczestniczyć studenci, doktoranci oraz absolwenci.

Dalsze informacje o projektach są dostępne na stronach internetowych www.energianastart.pl oraz www.kapitaldlaenergii.pl.

Dom pasywny praktycznie

Kto lepiej będzie się znał na budowie domu pasywnego, jak nie architekt budujący właśnie taki dom dla siebie? Z jednej strony wiedza teoretyczna z racji wykonywanego zawodu i praktyki w projektowaniu budynków, z drugiej strony – praktyka na budowie i własne doświadczenie inwestora. A przy tym wszystkim liczenie budżetu, koszty materiałów budowlanych i planowanych instalacji. Na własnej skórze doświadczył tego Tomasz Kuczyński – architekt budujący dom pasywny w Barnisławie pod Szczecinem. Jego zdaniem późniejsze koszty ogrzewania domu, nie tylko pasywnego, zależą od kubatury budynku oraz stopnia skomplikowania jego bryły. Dom pasywny na pewno jest droższy w budowie, jednak przy mądrym wyborze materiałów budowlanych, inwestycja ta jest kosztowniejsza o około 10-15% od tradycyjnej budowy. Czy to się opłaca? Opłaca – koszty ogrzewania domy pasywnego w Barnisławie będą kształtować się na poziomie 500 zł rocznie!

Listwy ozdobne jak sztukateria

Linia listew ozdobnych Decosa Durostyle firmy Saarpor to połączenie lekkości styropianu z jakością naturalnych sztukaterii drewnianych czy gipsowych. Pięć uniwersalnych wzorów naściennych otwiera szerokie możliwości dekoracji ścian, drzwi a także mebli.

Ozdobne listwy przysufitowe, gzymsy czy rozety zawsze były wysoko cenionym elementem wystroju wnętrz. Kiedyś ze względu na ręczne wykonanie były to produkty wysoce luksusowe. Współcześnie do popularyzacji sztukaterii przyczyniły się lekkie i tanie w wykonaniu profile ozdobne ze styropianu. Mimo udoskonalania techniki produkcji profili styropianowych nie udało się osiągnąć jakości zbliżonej do tradycyjnych materiałów takich jak: drewno czy gips.

Duropolimerowa rewolucja
Rewolucją w tej dziedzinie są profile ozdobne wykonane z duropolimeru. To nowoczesny materiał zapewniający lekkość styropianu i naturalny wygląd. Profile wykonane z duropolimeru mają gęstość nawet do 35 razy większą niż tradycyjny styropian. Dzięki temu cechują się dużą twardością oraz pięknym gładkim wyglądem bez faktury charakterystycznych dla styropianu granulek.

Nowe możliwości dekoracji
Linia produktów Decosa Durostyle firmy Saarpor wykonana jest z najwyższej klasy ekstrudowanego duropolimeru. Obejmuje pięć wzorów listew ozdobnych zaprojektowanych zarówno w stylu klasycznym jak i nowoczesnym.

Produkty Decosa Durostyle ze względu na wysoką jakość i trwałość wykonania otwierają nowe możliwości zastosowania ozdobnej sztukaterii. Listwy duropolimerowe dedykowane są szczególnie do dekoracji oglądanych z bliska oraz narażonych na częsty kontakt z użytkownikami takich jak: ściany, meble, drzwi, ramy, kominki.

Mieszkania gotowe tańsze już nie będą

Rynek nieruchomości podnosi się po ubiegłorocznym kryzysie. Między innymi za sprawą deweloperów, którzy obniżyli ceny i dali możliwości negocjacji – to pobudziło popyt na oddane do użytku lokale. Czekających na dalsze obniżki należy ostrzec: taniej już prawdopodobnie nie będzie.

Gwałtowny spadek sprzedaży nieruchomości widoczny w IV kwartale 2008 roku, był naturalną reakcją na spowolnienie gospodarcze. Bardziej restrykcyjna polityka banków i strach przed braniem wieloletnich kredytów podczas pogarszającej się sytuacji na rynku pracy doprowadziły do odwrotnej sytuacji niż ta, która miała miejsce w ostatnich latach. Deweloperzy przyzwyczajeni do sprzedawania mieszkań na pniu nawet gdy były one na poziomie przysłowiowej dziury w ziemi musieli sami wyjść do klientów i poprzez obniżki cen podnosić spadający z miesiąca na miesiąc popyt.

Taka polityka okazała się skuteczna. Najnowszy raport Głównego Urzędu Statystycznego odnotowuje kilkuprocentowy wzrost sprzedaży nowych mieszkań w 2009 roku, przy zachowaniu cen niższych nawet o 15% niż rok wcześniej. Niestety taka sytuacja nie może trwać długo.

- Deweloperzy obniżający na gwałt ceny, wstrzymali większość rozpoczętych i planowanych na ten rok inwestycji. Skutki tego odczujemy niedługo, gdy zmniejszy się liczba oddawanych do użytku lokali. Taki spadek podaży podniesie ceny do stanu sprzed kryzysu – prognozuje Katarzyna Zielińska, specjalista ds. reklamy Marma Polskie Folie – inwestora Osiedla z Gwiazdami w podwarszawskim Józefosławiu. – Nasze budynki są już gotowe do zamieszkania i nieobciążone hipoteką. Dlatego ich cena nie powinna ulec zmianie, nawet gdy spadnie podaż - precyzuje Zielińska.

Spadek na rynku nieruchomości okazał się szansą dla tych, którzy planowali kupić mieszkanie w większości za gotówkę. Nie musieli oni liczyć na pomoc banku, mogli za to skorzystać z obniżek cen. Ci, którzy chcą wziąć kredyt, aby kupić lokal po niższych cenach powinni się pośpieszyć. Obniżki nie będą trwały wiecznie.

Wawel Service odda kilkaset mieszkań do końca 2010 roku

Deweloper Wawel Service do końca 2010 roku odda do dyspozycji mieszkańców Warszawy, Krakowa, Zakopanego i Brzeska kilkaset mieszkań.

W Warszawie powstaje apartamentowiec przy ul. Człuchowskiej. W budynku znajduje się 200 mieszkań, a także miejsca dla 212 garaży na trzech podziemnych poziomach i lokale usługowe na parterze. Inwestycja powstała przy współpracy z międzynarodowej sławy krakowskim interdyscyplinarnym artystą abstrakcjonistą - Ryhem Paprockim. Apartamentowiec dzięki interesującej bryle oraz płaskorzeźbom i fontannie projektu Paprockiego posiada nowoczesny styl.

W Krakowie deweloper prowadzi obecnie 3 inwestycje: Halszki 28 gdzie powstaną 182 mieszkania, Wyspiański Park - apartamentowiec na 81 mieszkań i 4 penthousy, oraz kolejny etap na ul. Borkowskiej gdzie znajdą się 3 czterokondygnacyjne budynki mieszkalne.

Natomiast w Zakopanem powstanie zespół dwóch budynków „Pod Turniami”, w których przewidziano po 4 niezależne wielopoziomowe apartamenty.

Czternaście apartamentów w czterech domkach zostanie wybudowanych również w Brzesku.
Warto podkreślić, iż prawie wszystkie mieszkania oferowane przez Wawel Service dostępne są w programie Rodzina na Swoim.

Już na początku działalności postawiliśmy na budowanie tanich mieszkań, dostosowanych do potrzeb klientów. Dzięki temu nie odczuliśmy kryzysu, ponieważ nasze mieszkania niezmiennie cieszą się zainteresowaniem, przez co firma utrzymuje płynność finansową i może rozpoczynać nowe inwestycje – mówi Bartłomiej Rzepa, Prezes Wawel Service.

Grunt to podłoga – jak dobrać idealną?

Odpowiednio dobrana podłoga to podstawa każdego dobrze urządzonego wnętrza. Nadaje mu ona określony styl, definiuje jego charakter. Aby jednak podłoga służyła nam przez wiele lat musi sprostać wielu wymaganiom i spełniać szereg kryteriów. Znajomość tych ostatnich pozwoli nam dokonać właściwego zakupu i spośród bogatej oferty producentów wybrać tę jedną jedyną – podłogę idealną.

Idealna podłoga to taka, która przede wszystkim jest solidna i wytrzymała, a także odporna na wszelkie czynniki zewnętrzne. Jej montaż powinien być prosty i szybki, czyszczenie zaś - łatwe i przyjemne. Co więcej – taka idealna podłoga musi również tworzyć kompozycyjną całość z resztą wyposażenia. Panele podłogowe, zwane również podłogami laminowanymi to jedne z najbardziej wszechstronnych i najczęściej stosowanych na świecie pokryć podłogowych. Aby jednak mogły spełnić wszystkie powyższe wymagania i służyć nam niezawodnie przez wiele lat muszą być najwyższej jakości. O czym zatem warto pamiętać podczas zakupu paneli podłogowych? Czym się kierować przy ich wyborze?

Odporność w kilku wymiarach
Każde wnętrze ma swoje przeznaczenie. Inaczej urządzamy kuchnię, inaczej salon, pokój dla dziecka czy sypialnię. Trudno przecież wyobrazić sobie wannę w jadalni czy łoże z baldachimem w przedpokoju. Aby stworzyć we wnętrzu perfekcyjną kompozycję nie tylko meble i sprzęty, ale również podłoga powinna zostać dobrana tak, by jej atrybuty były zgodne z funkcją użytkową pokoju. Tutaj przyda nam się znajomość klasy ścieralności podłogi oraz rodzaju wykorzystanej płyty nośnej. „Ścieralność paneli laminowanych klasyfikuje się według normy EN 13329, na podstawie której wyróżniamy pięć klas - od AC1 (należą do niej panele o najniższej odporności), aż do AC5. Firma WITEX ma w swojej ofercie panele należące do klasy AC3 i klas wyższych, dzięki czemu panele dedykowane są zarówno pomieszczeniom sypialnym, jaki i często odwiedzanym przez gości, takim jak kuchnia czy salon. Tego typu panelom nie zaszkodzi codzienna krzątanina ani nawet tańce w butach na wysokim obcasie” – tłumaczy Grzegorz Leszczuk, dyrektor generalny firmy WITEX. Warto tutaj dodać, że najwyższa klasa ścieralności - AC5 - gwarantuje najwyższą odporność, zatem panele należące do tej kategorii (np. z kolekcji Grande lub Piazza firmy WITEX) sprawdzą się doskonale nie tylko w domach prywatnych, ale i w biurach oraz salach konferencyjnych.

Znajomość rodzaju zastosowanej w panelach płyty nośnej to kolejny element, który pozwoli nam idealnie dopasować podłogę do wnętrza. Warto zwrócić na niego szczególną uwagę zwłaszcza podczas wyboru paneli do kuchni czy łazienki. W pomieszczeniach szczególnie narażonych na działanie wilgoci należy bowiem zamontować takie panele, które będą odporne na pęcznienie. Doskonałą ochronę przed wodą zapewni wodoodporna płyta nośna, taka jak Aqua-Protect zastosowana m.in. w kolekcjach Marena (wersje V2 lub V4), Color, Xenia, Piazza, Grande czy Casa firmy WITEX lub też HDF-Protect wykorzystana w panelach z kolekcji Marena (wersja Classic, Select i Impression) również z oferty producenta. „Płyta Aqua-Protect sprawia, że panelom podłogowym firmy WITEX niestraszna jest rozchlapana woda ani osadzająca się wszędzie para. Płyta HDF-Protect zapewnia natomiast o 50% większą odporność na działanie wilgoci niż w przypadku standardowych, powszechnie wykorzystywanych płyt nośnych. Co więcej - impregnowane krawędzie oraz system montażu, który jest bezklejowy i nie wymaga specjalnych elementów uszczelniających zapewniają dodatkową ochronę przed działaniem wilgoci. Dzięki takim rozwiązaniom będziemy mogli cieszyć się eleganckimi panelami w kuchni i łazience przez długie lata” – mówi Grzegorz Leszczuk, dyrektor generalny firmy WITEX.


Komfort w każdym calu
Kiedy poznamy już podstawowe parametry, takie jak klasa ścieralności i typ zamontowanej płyty nośnej, warto zapoznać się z dodatkowymi atrybutami podłóg laminowanych. W końcu wytrzymałość podłogi jest bardzo ważna, ale równie istotny jest komfort jej użytkowania. Panele podłogowe mogą być zatem wyposażone w powłokę antystatyczną, warstwę antypoślizgową czy też wyciszającą matę, czyli elementy znacznie ułatwiające i uprzyjemniające życie domowników. „Warstwa antypoślizgowa, zastosowana m.in. w kolekcjach Piazza, Grande i Xenia firmy WITEX minimalizuje ryzyko poślizgnięć i upadków, które zdarzają się na mokrej lub wilgotnej podłodze. W dużej mierze przyczynia się zatem do poprawy bezpieczeństwa w domu. Powłoka antystatyczna Anti-Static, którą pokryte są m.in. panele z kolekcji Casa, Marena czy Color firmy WITEX, redukuje natomiast powstawanie napięć elektrycznych ze standardowych 2000 V do 500 V, a także zmniejsza przyczepność brudu. Dzięki temu podłogę łatwiej jest utrzymać w czystości, a zaoszczędzony czas będziemy mogli poświęcić rodzinie czy przyjaciołom” – mówi Grzegorz Leszczuk, dyrektor generalny firmy WITEX. Wyciszenie podłogi oraz poprawę akustyki wnętrza osiągnąć można z kolei dzięki specjalnej macie Sound Protect. Ten optymalny system akustyczny, zastosowany m.in. w kolekcjach Piazza Comfort, Marena Comfort, Bonita Comfort i Ambra Comfort firmy WITEX, sprawia, że dźwięk pustego plastiku, tak charakterystyczny dla tradycyjnych podłóg laminowanych, należy do przeszłości.

Przezorny zawsze ubezpieczony
Zagadnieniami, których nie można pominąć przy decyzji o zakupie paneli podłogowych jest kwestia ich montażu oraz systemu gwarancyjnego. Montaż powinien być szybki i prosty, bez czasochłonnego klejenia i długotrwałego układania paneli. „W podłogach laminowanych firmy WITEX zastosowano opatentowany, bezklejowy i bezinwazyjny (tj bez uderzeń) system łączenia LocTec, dzięki któremu panele układa się jak klocki LEGO. Rozwiązanie to redukuje czas montażu podłogi do minimum i sprawia, że panele nadają się do użytkowania bezpośrednio po ułożeniu” – mówi Grzegorz Leszczuk, dyrektor generalny firmy WITEX. Kiedy natomiast panele zostaną już ułożone i dopełnią obraz idealnego wnętrza, nic nie powinno zakłócić nam chwil spędzonych w domowym zaciszu. Aby rzeczywiście żadna kwestia nie spędzała nam snu z powiek warto wcześniej dowiedzieć się wszystkiego o systemie gwarancyjnym oferowanym przez producenta podłóg laminowanych. Warto tutaj zaznaczyć, że długość gwarancji na ścieralność uzależniona jest zazwyczaj od rodzaju pomieszczenia, w którym zamontowane zostały panele – w przypadku wnętrz mieszkalnych jest ona dłuższa niż w pomieszczeniach publicznych. „Wszystkie kolekcje firmy WITEX posiadają dożywotnią gwarancję obejmującą stabilność produktu oraz system łączenia. Dodatkowo, kolekcje Piazza oraz Grande mogą poszczycić się pełną pięciokrotną dożywotnią gwarancją obejmującą dodatkowo przetarcia, odbarwienia oraz zaplamienia powierzchni laminatu. Zgłoszenie dożywotniej gwarancji może nastąpić poprzez wypełnienie karty gwarancyjnej lub też online przez internet. Jeżeli chodzi o gwarancję na ścieralność podłóg laminowanych firmy WITEX, to w przypadku kolekcji Piazza, Piazza Comfort oraz Grande jest ona dożywotnia dla paneli zamontowanych w pomieszczeniach prywatnych, zaś dziesięcioletnia, gdy ułożone są one w pomieszczeniach publicznych. Dla kolekcji Marena, Xenia, Color i Casa długość gwarancji wynosi - odpowiednio - 25 i 5 lat, zaś dla kolekcji Ambra i Bonita – 15 i 5 lat” – mówi Grzegorz Leszczuk, dyrektor generalny firmy WITEX.


Różne oblicza podłogi
W domowym zaciszu spędzamy dużą część naszego życia, dlatego elementy wyposażenia mieszkania dobieramy nie tylko pod kątem funkcjonalności, ale również ich walorów estetycznych. Dotyczy to również podłogi. Idealnie dobrana powinna harmonizować z kolorystyką ścian i mebli oraz, nierzadko, wpisywać się w aktualne modowe trendy. Na szczęście szeroka paleta kolorów oraz bogate wzornictwo paneli laminowanych gwarantują, że każdy znajdzie coś dla siebie i wybierze taką podłogę laminowaną, która będzie ucieleśnieniem jego własnego, niepowtarzalnego stylu. Aby podłoga faktycznie pomogła podkreślić urok każdego z pomieszczeń warto zapoznać się wcześniej z kilkoma podstawowymi zasadami aranżacji wnętrz. „Jasne, błyszczące powierzchnie – takie, jakie tworzą panele z kolekcji Color firmy WITEX - optycznie powiększają i rozjaśniają wnętrze, małe wzory zaś, takie jak szare kropki charakteryzujące dekor Dots z kolekcji Xenia, wywołują wrażenie rozległości i rozmachu. Mocne kolory, jak na przykład Black Slate reprezentujący kolekcję Casa czy Afrykańska wenge z kolekcji Marena Impression firmy WITEX, nadają wnętrzom bardziej przytulnego charakteru. Biegnące wzdłuż szerokie pasy to zaś sposób na optyczne wydłużenie pokoju.” wyjaśnia Grzegorz Leszczuk, ekspert firmy WITEX. Na koniec dodaje: „Do stylowych salonów, utrzymanych w klasycznym stylu polecane są eleganckie panele w kolorze dębu czy sosny, np. Sosny szwedzkiej z kolekcji Marena Impression V2 firmy WITEX. Wielbicieli nietuzinkowych rozwiązań i aranżacyjnych eksperymentów zainteresują natomiast panele wyglądem przypominające przetarty metal czy ciemną blachę jak dekory Scratch i Lost z kolekcji Xenia firmy WITEX”.

Decyzja o wyborze podłogi nie jest sprawą łatwą. Kiedy jednak dowiemy się, na co należy zwrócić szczególną uwagę przy jej zakupie, to będziemy mieli pewność, że ostateczny wybór będzie satysfakcjonujący. W końcu podłoga to fundament każdego perfekcyjnie urządzonego wnętrza, zatem warto postarać się, by był on mocny i solidny - idealny.

piątek, 16 października 2009

Kleje do płytek przy ogrzewaniu podłogowym

Ogrzewanie podłogowe w domkach jednorodzinnych to luksus coraz bardziej doceniany przez Polaków. Maty grzewcze lub kable kładzione tuż pod podłogą wydzielając ciepło na całej powierzchni, podgrzewają powietrze w całym pomieszczeniu. Ich stosowanie przekłada się na niższe koszty ogrzewania paliwami kopalnymi i zwiększony komfort cieplny. Najczęściej instalujemy je w łazienkach oraz salonach. Montaż ogrzewania podłogowego wiąże się z doborem odpowiedniej posadzki. Najlepszym rozwiązaniem są materiały, które dobrze przewodzą ciepło i nie ulegają odkształcaniu pod wpływem temperatury. Zaleca się gresy, płytki ceramiczne oraz kamień naturalny. Należy także zwrócić baczną uwagę na stosowaną chemię budowlaną.

Spoina musi być elastyczna

Podłoga z zamontowanym ogrzewaniem ulega w ciągu doby zmiennym czynnikom termicznym - uruchamiana w ciągu nocy, kumuluje ciepło, które promieniuje w trakcie dnia - dlatego też kleje oraz fugi używane do klejenia posadzek z ogrzewaniem powinny charakteryzować się wysoką elastycznością, ponieważ sztywne spoiny kruszeją i pękają.

Nowe produkty w ofercie firmy Selena pod marką Tytan Professional, przeznaczone specjalnie do takich celów to Rozpływny klej GA636 oraz Mocny klej elastyczny EA536. Obydwa produkty cechują się wysokimi parametrami przyczepności i elastyczności. Kleje te znajdują zastosowanie na większości podłoży budowlanych. Rozpływny klej GA636 ze względu na swoje właściwości stosujemy na powierzchniach poziomych. Użycie tego kleju gwarantuje, że okładzina jaką zastosujemy będzie optymalnie przylegała do podłoża i praktycznie wyeliminowane zostanie ryzyko pęknięcia płytki, czy głuchego odgłosu podczas użytkowania. Brak powietrza pomiędzy płytką a podłożem pozwoli też efektywniej wykorzystać ogrzewanie podłogowe. Mocny klej elastyczny EA536 nadaje się także, na powierzchnie pionowe. Obydwa produkty z linii Tytan Professional są w klasie C2, która charakteryzuje kleje o podwyższonych parametrach, co pozwala stosować je do klejenia większości rodzajów płytek również w dużych formatach.

Bateria i granit w kuchni

Ona delikatna, piękna, o minimalistycznym wdzięku. On mocny, silny, odporny na działanie czynników zewnętrznych. Bateria i granit. Do tej pory niezależni, obecnie połączeni nierozerwalną strukturą oraz wyjątkową formą w postaci granitowej baterii marki Schock, od września dostępnej w ofercie firmy CCI Sp. z o.o.

Każdy z nas lubi obcować z pięknymi rzeczami. Wizyty w galeriach, zwiedzanie wystaw, podziwianie eksponatów – to wszystko pomaga nam rozwijać zmysł estetyczny, delektować się artystyczną atmosferą. Dlaczego więc nie wprowadzić podobnego klimatu do swojego domu? Nowa granitowa bateria kuchenna marki Schock, dostępna od września w ofercie firmy CCI Sp. z o.o, jest bez wątpienia jedynym w swoim rodzaju dziełem sztuki użytkowej. Ergonomiczna konstrukcja, futurystyczny design oraz wzmocniony nowoczesną technologią, uszlachetniony granit to mariaż, który nie tylko zachwyca, ale również doskonale sprawdza się podczas codziennego użytkowania.


Crystalite® - Odporność skał w komnacie kuchni

Nowa granitowa bateria marki Schock, dostępna w ofercie firmy CCI Sp. z o.o w trzech modelach (SC-100, SC-200 i SC 200 – 120), to synonim doskonałej formy, solidności i wytrzymałości. Cechy te zawdzięcza temu, iż pokryta jest materiałem Crystalite®, który zawiera w sobie około 80% kwarcu i 20% wysokiej jakości akrylu. Dzięki jego właściwościom granitowa bateria marki Schock oprze się wysokiej temperaturze, nie grożą jej szok termiczny, codzienne zabrudzenia, uderzenia ani rdza. Również wilgoć lub para wydobywająca się z gotowanych przysmaków czy odcedzanych w zlewie gorących produktów nie są w stanie wpłynąć na jej wygląd ani osłabić jej konstrukcji nawet po wielu latach użytkowania. Granitowa bateria marki Schock pozwala również zachować w każdej kuchni idealną sterylność, a utrzymanie jej w czystości nie wymaga żmudnych, pracochłonnych zabiegów pielęgnacyjnych. Z granitowej baterii marki Schock płynnie usuniemy silnie barwiące środki czy plamy po soku. Dodatkowo materiał Crystalite®, zawierający jony srebra oraz wzbogacony o formułę Pro Clean, ma właściwości antybakteryjne.

Połączenie granitu z baterią to pierwsze tego rodzaju i jednocześnie opatentowane przez firmę Schock, rozwiązanie oferowane na rynku.


Granitowy duet

Granit, z którego wykonana jest nowa bateria kuchenna firmy Schock nie tylko gwarantuje wysoką odporność, ale pozwala również idealnie dopasować baterię do zlewozmywaka. Jest to możliwe dzięki temu, że zlewozmywaki oferowane przez firmę Schock wykonane są z tego samego materiału co granitowa bateria. Bogata paleta barw granitu Crystalite®, o wdzięcznych nazwach Onyx, Alpina, Colorado, Lawa, Pera, Tytanium, Trufolo, Terra, Cayenne pozwala wybrać natomiast taki odcień baterii, który będzie współgrał również z innymi elementami wyposażenia kuchni i pozwoli nam połączyć całość w elegancką kompozycję.

Granitowa bateria marki Schock to dowód na to, że luksus i elegancja nie muszą być zaprzeczeniem wygody użytkowania. Wręcz przeciwnie – powinny iść ze sobą w parze. Granitowa bateria marki Schock, od września dostępna w ofercie firmy CCI Sp. z o.o, harmonijnie łączy w sobie futurystyczną budowę z maksymalną funkcjonalnością. Elegancki stylowy wygląd dodaje klasy każdej kuchni, a wysoka jakość głowicy ceramicznej gwarantuje szybką regulację płynącej wody oraz uniknięcie nieszczelności.

Baterie marki Schock, pasują zarówno do minimalistycznych, nowoczesnych wnętrz, jak i tradycyjnych przestrzeni, a technologia Crystalite® zapewnia komfort ich użytkowania przez długie lata.

Za co kupić mieszkanie?

Rosnący popyt na rynku nieruchomości jest spowodowany nie tylko stopniową poprawą koniunktury, to również zasługa deweloperów kuszących nabywców wieloma dodatkami. Jednak cóż z tego, jeżeli warunkiem kupna jest przejście przez zawiłe formalności związane z uzyskaniem kredytu.

Gdy dwa lata temu pewien deweloper dodawał do każdego zakupionego za gotówkę mieszkania samochód osobowy, wielu uważało to za niepotrzebną i drogą formę promocji. Dziś trudno odnaleźć inwestora, który sprzedaje nieruchomości bez kuszenia dodatkami, lub rabatami. Darmowe miejsca parkingowe, sprzęt AGD czy wykończenie mieszkania pod klucz, to tylko kilka sposobów. Wydaje się jednak, że to działanie od końca. Nieważne bowiem co dostaniemy w bonusie, ważne za co kupimy „część właściwą”, czyli mieszkanie.

- Wbrew ogólnym tendencjom staramy się nie dawać naszym klientom drogich dodatków lub kusić ich promocjami – mówi Katarzyna Zielińska, specjalista ds. reklamy Marma Polskie Folie – inwestora Osiedla z Gwiazdami w podwarszawskim Józefosławiu – Tak naprawdę są one jedynie rozłożeniem kosztów, które klient i tak ponosi. Jeżeli ktoś chce kupić mieszkanie, istotniejszą kwestią dla niego jest to skąd weźmie na nie środki niż to czy w kuchni będzie czekał na niego nowy robot kuchenny. Dlatego też nasi klienci, którzy pojawią się w biurze sprzedaży mogą skorzystać z usług doradcy kredytowego, oszczędzając w ten sposób wiele godzin na porównywaniu ofert oraz wielokrotnym składaniu dokumentów w bankach, a bank chętnie udzieli kredytu na mieszkanie na naszym osiedlu, ponieważ nie jest ono obciążone hipoteką – wyjaśnia Zielińska.

O coraz większej liczbie zainteresowanych kupnem mieszkania decyduje wzrost średniej zdolności kredytowej przeciętnego Polaka, która od początku roku podniosła się o ok. 20%. Pozwala to na udzielenie pożyczki rodzinom, które jeszcze rok temu mogły jedynie pomarzyć o własnym lokum.

Szybkie budowanie nie tylko ścian działowych

Szybkie wznoszenie budynków to konieczność w czasach bezustannie drożejącej siły roboczej. Czy można jednak postawić funkcjonalny i użyteczny budynek w krótkim czasie? Na pewno uda się to z bloczkami YTONG INTERIO.

Nowy produkt budowlany YTONG INTERIO, czyli bloczki przeznaczone do wznoszenia ścian działowych w budynkach mieszkalnych, biurach i budynkach użyteczności publicznej cechuje szybkie i efektywne wykonawstwo oraz obniżenie kosztów murowania.

Bloczki YTONG INTERIO wykonane są z betonu komórkowego odmiany PP3/0,5 o gęstości 500 kg/m3. Cechami charakterystycznymi bloczków YTONG INTERIO jest ich wysokość – 399 cm oraz system pióro-wpust w powierzchniach bocznych. Dzięki tym dwóm zaletom, bloczki te są bezkonkurencyjne w porównaniu z takimi materiałami budowlanymi, jak ceramika, czy płyty gipsowo-kartonowe.

Szybkie wznoszenie ścian przy użyciu bloczków YTONG INTERIO to zasługa doskonale dobranych rozmiarów – dostosowanych do możliwości ekipy budowlanej. Dzięki mniejszym nakładom pracy, z bloczków YTONG INTERIO (0,4 r-g/m2) powstanie więcej ścian działowych, niż z pustaka ceramicznego (0,87 r-g/m2) w tym samym czasie. Ściany z YTONG INTERIO stawia się nawet pięć razy szybciej, niż ściany z płyt gipsowo-kartonowych ocieplonych wełną mineralną (2,13 r-g/m2).

Długość pracy wiąże się również ze zużyciem zaprawy klejącej bloczki. Ściany działowe z pustaka ceramicznego potrzebują jej 6 krotnie więcej na metr kwadratowy, niż analogiczny metr kwadratowy ściany wzniesionej z bloczków YTONG INTERIO. Bowiem ściany z bloczków YTONG INTERIO, jako konstrukcja murowana, wymagają jedynie układania kolejnych warstw na zaprawie do cienkich spoin tylko w spoinach poziomych.

YTONG INTERIO oszczędzi więc czas ekipy budowlanej oraz ilość zużytej zaprawy. Co więcej, cena metra kwadratowego bloczków YTONG INTERIO jest niższa, niż metra kwadratowego pustaka ceramicznego. Średnia cena rynkowa jednego m2 ściany działowej z bloczków YTONG INTERIO to kwota około 56 pln, podczas gdy koszt analogicznej ściany z pustaka ceramicznego wynosi około 65 pln. Tymczasem koszt metra kwadratowego ściany działowej z płyt gipsowo-kartonowych ocieplonych wełną mineralną stanowi wydatek powyżej 90 pln. – wyjaśnia Piotr Harassek, Junior Product Manager produktów YTONG i SILKA. Podane ceny zostały obliczone na podstawie rynkowych cen materiałów budowlanych i kosztów robocizny.

Możemy więc budować szybciej i taniej. Co z jakością ścian działowych i ich funkcjonalnością? Ściany z YTONG INTERIO stanowią jednorodną przegrodę, zachowującą zalety betonu komórkowego YTONG. Jest to wysoka paroprzepuszczalność, ognioodporność, izolacyjność akustyczna i dokładność wymiarowa. Czyli wszystko to, czego oczekujemy od wnętrz nowoczesnych budynków.

Nowe kolory kostki brukowej AWBUD

Nowa kolekcja brukowych melanży firmy AWBUD obfituje w zmienne tonacje barw oraz wielość kształtów, zapewniając niecodzienną podróż w stronę subtelnej estetyki. Kostki brukowe w kolorach: Kasztan, Safari, Piasek Pustyni i Gołębi są nieocenionymi towarzyszkami dla jesiennej aury. Zaskakują wieloznacznym urokiem i wychodzą naprzeciw wszelkim wariacjom aranżacyjnym z poezją w tle. Firma AWBUD proponuje nawierzchnie brukowe, których tonacje odpowiadają różnym obliczom jesieni: ciepły i słoneczny melanż Piasek Pustyni, głęboka gama brązu w Kasztanie, jaśniejsza tonacja Safari oraz chłodna szlachetność gołębiego melanżu. Modele występują we wszystkich kształtach, a także w formie płyt chodnikowych, unikatowo wzbogacając najbliższe otoczenie.

AWBUD Piasek Pustyni - zatrzymać promyk słońca
Kostka brukowa w odcieniu Piasek Pustyni – nowość w ofercie AWBUD - to kolorystyczny melanż, który przywołuje wspomnienie lata. W blasku piaskowej tonacji może się ogrzać cały ogród oraz przestrzeń wokół domu. Dozwolone są tutaj wszelkie motywy aranżacyjne i szaleństwa kształtów. Słoneczny bruk zachwyci swą mocą pod postacią rozłożystych wachlarzy, krętych ścieżek oraz barwnych kręgów. Dynamiczną urodę kostki oddają jej zaokrąglone kształty oraz kolor, który wnosi do otoczenia słoneczną energię.





Afrykańska przygoda z kostką brukową AWBUD Safari
Główną cechą charakteryzującą kostki brukowe typu melanż jest ich niejednoznaczna uroda. Odcienie bruku mają zmienną naturę, przez co niebanalnie wzbogacają otoczenie. Takie wrażenia wywołuje dyskretny urok kostki brukowej Safari. Prezentuje ona tonacje łączące wspomnienie lata w Afryce z łagodną, polską jesienią, a jej niejednorodność kolorystyczna nadaje powierzchni unikatowego charakteru.






Kasztanowe kaskady barw
Prawdziwy urok kostki brukowej typu melanż możemy docenić w spotkaniu z ekspresją barw modelu kasztanowego firmy AWBUD. O ton ciemniejsza od Safari, jest propozycją zwłaszcza dla tych, którzy cenią sobie twórcze podejście do aranżacji przestrzeni wokół domu. Kreując barwne mozaiki kształtów możemy czuć się zupełnie bezkarni. Kolory nawierzchni współgrają ze sobą, dodając przydomowej, roślinnej galerii nutkę melancholii. Kostka kasztanowa z kolekcji melanży firmy AWBUD doskonale wpisuje się również w styl rustykalny. Jej ciepłe tonacje i opływowe kształty wprowadzają atmosferę relaksu, tworząc oazę spokoju dla domowników i gości.



Gracja szarości – kostka brukowa AWBUD w kolorze gołębim
Nowa szata kolorystyczna nawierzchni stworzonych przez firmę AWBUD powstała z inspiracji naturą. Przekonuje do tego szlachetna uroda gołębiej mozaiki bruku. Kostka ta w subtelny i łagodny sposób komponuje się z krajobrazem. Jej chłodna delikatność dopełnia zarówno złocistą jesienną różnorodność, jak i wiosenną świeżość, a także zimowy minimalizm czy letni przepych ogrodu. Gołębi melanż może być ciekawą propozycją uzupełniającą kompozycje z kostek standardowych o ciemnej tonacji. Tego typu aranżacyjne formy ozdobią ścieżki, podjazdy oraz zakątki posesji w pomysłowy, a jednocześnie pełen naturalnej gracji sposób.

Nowa kolekcja barw kostek brukowych typu melanż firmy AWBUD otwiera przed nami nowe możliwości aranżacyjne. Z nawierzchnią brukową w nowych kolorach: Piasek Pustyni, Safari, Kasztan i Gołębi wkraczamy do krainy niewyczerpanego potencjału łączenia odcieni i kształtów. W tym wypadku należy popuścić wodze fantazji, a wszystko po to by znaleźć spokój w łagodnej melancholii jesieni.

Made in Germany w polskim wydaniu

„Made in Germany” to motto przewodnie międzynarodowej konferencji, która odbyła się na początku października w warszawskim domu technika NOT. Na zaproszenie Ambasady Niemiec w Warszawie oraz Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej odpowiedziały firmy przodujące w dziedzinie innowacyjnych rozwiązań, w tym firma Schüco, będąca światowym liderem w energooszczędnym budownictwie.

Ekologia to nieodwracalny kurs nowoczesnego budownictwa, zarówno mieszkaniowego jak i komercyjnego. Krajem najbardziej zaawansowanym pod względem wdrażania innowacyjnych rozwiązań, mających powstrzymać niekorzystne zmiany środowiska są Niemcy. Pozwoliły na to przede wszystkim wysokie nakłady na R&D oraz bardzo dobry poziom edukacji ekologicznej. Niebanalny wkład w rozwój przyjaznych środowisku technologii miały niemieckie firmy bazujące na najnowszych zdobyczach nauki oraz dysponujące doskonale wyposażonymi laboratoriami, takie jak chociażby koncern Schüco. Tematem szczególnego zainteresowania niemieckich kręgów badawczych jest wysoka emisyjność gazów cieplarnianych do atmosfery przez sektor mieszkaniowy i komercyjny. Statystyki pokazują, że w Unii Europejskiej budynki wykorzystują blisko 40% energii końcowej na cele takie jak ogrzewanie, przygotowanie ciepłej wody użytkowej czy zasilanie sprzętów AGD i RTV.

Świat niemieckich technologii

Warszawską konferencję odwiedziły znane osobistości ze świata nauki i polityki, blisko związane z tematyką „zielonych technologii”. Na wystawie towarzyszącej konferencji odwiedzający mogli podziwiać silniki z napędem hybrydowym i elektrycznym, technologie solarne i geotermalne, a także wysoko energooszczędne systemy budowlane. Firma Schüco International Polska, znana z koncepcji Energy2, zaprezentowała realizację będącą jej urzeczywistnieniem. Powstające w Siestrzeni pod Warszawą centrum logistyczno – biurowe Schüco jest namacalnym przykładem zastosowania idei obiektu generującego energię i ograniczającego jej straty. Do jego budowy użyto między innymi wysoko energooszczędnych systemów fasad, okien, drzwi i systemowych osłon przeciwsłonecznych Schüco. Budynek będzie również pozyskiwać darmową energię elektryczną oraz cieplną, dzięki zastosowaniu zintegrowanych systemów solarnych: solarotermii i fotowoltaiki Schüco.

O technologiach, trendach i wyzwaniach związanych z oszczędnością energii w kontekście budownictwa opowiadał Dyrektor Generalny Schüco International Polska Michał Dudziak podczas wystąpienia i dyskusji panelowej „Obecna sytuacja i perspektywy rozwoju efektywności energetycznej, projekty i polsko-niemieckie propozycje współpracy”. W dyskusji uczestniczyli także przedstawiciele innych koncernów, takich jak Bayer, Bosch/Junkers czy BASF.

W konferencji wziął udział wicepremier i minister gospodarki Dolnej Saksonii Philipp Rösler, który objął patronat nad wydarzeniem, a także przedstawiciele Ministerstwa Ochrony Środowiska, Instytutu Energetyki Odnawialnej, Krajowej Agencji Poszanowania Energii, Niemieckiego Zrzeszenia Przemysłu (BDI) oraz innych instytucji z obu krajów, jak również firm zaangażowanych w kwestie polityki energetycznej, poszanowania energii czy ekorozwoju.

Zaproszenie firmy Schüco do udziału w tej prestiżowej debacie, dotyczącej globalnej przyszłości i zrównoważonego rozwoju jest kolejnym potwierdzeniem wielkiego uznania, jakim darzą ją inwestorzy, architekci i projektanci. Tym bardziej, iż strategią towarzyszącą koncernowi na drodze rozwoju od ponad pół wieku jest kształtowanie trendów przyszłości i przewidywanie nadchodzących wyzwań w dziedzinie budownictwa niskoenergochłonnego.

Dzień otwarty w Miasteczku Regaty

Dom Development SA organizuje w najbliższą sobotę 17 października 2009 r. Dzień Otwarty na III etapie osiedla Miasteczko Regaty, przy ul. Kobiałka na warszawskiej Białołęce.

W godzinach od 10.00-16.00 na terenie inwestycji będzie można spotkać się z doradcami Dom Development, obejrzeć dostępne w sprzedaży mieszkania oraz dokonać formalności związanych z zakupem mieszkania i jego finansowaniem. Od 19 października rozpoczyna się przekazywanie mieszkań klientom.

III etap osiedla Miasteczko Regaty składa się łącznie z dwóch 3-piętrowych budynków, w których znajdą się łącznie 164 mieszkania o powierzchni od 33,1 m2 do 119,4. m2. Przedział cenowy tych mieszkań kształtuje się od 4780 do 6250 zł/m2. Większość mieszkań III etapu osiedla dostępnych jest w programie Rodzina na swoim. Klienci mają także możliwość skorzystania z szerokiej oferty programów kredytowych przygotowanych przez Dom Development we współpracy z renomowanymi bankami działającymi w Polsce.

Dom Development zagospodarowuje na wysokości III etapu Miasteczka Regaty odcinek nabrzeża Kanału Żerańskiego, który bezpośrednio przylega do inwestycji. Wszystko po to, aby mieszkańcy osiedla w wolnej chwili mogli spędzić czas na łonie natury i rozkoszować się ciszą i spokojem. Powstaną tam ławeczki do wypoczynku oraz mini pomost.

Osiedle Miasteczko Regaty

Osiedle Miasteczko Regaty na Białołęce to jedna z pierwszych inwestycji mieszkaniowych realizowanych w tym rejonie. Dom Development zaprojektował i wybudował osiedle o kameralnej i niskiej zabudowie, położone w sąsiedztwie terenów leśnych, Kanału Żerańskiego. W pobliżu znajdują się tereny rekreacyjne, do których prowadzą malownicze trasy wycieczkowe. Dzięki tym walorom mieszkania na osiedlu Miasteczko Regaty są doskonałą propozycją dla osób poszukujących spokoju, możliwości różnych form odpoczynku i obcowania z przyrodą.

Cała inwestycja obejmuje 3-piętrowe budynki wielorodzinne oraz 88 domów jednorodzinnych w zabudowie szeregowej i bliźniaczej. W części mieszkaniowej powstanie łącznie 1 259 lokali o średniej powierzchni 55,48m2, 599 miejsc postojowych naziemnych oraz 755 miejsc w garażach podziemnych.

poniedziałek, 12 października 2009

Farby i światło

Kolor to światło, które odkrył Isaak Newton. Wystarczy popatrzeć na tęczę, która jest światłem rozszczepionym na barwy składowe. Każdy może też sprawdzić jak ta sama barwa zmienia się w różnych warunkach oświetlenia. Wybierając kolorystykę mieszkania trzeba więc myśleć o tym, co wniesie do niej światło, zarówno to naturalne jak i sztuczne.

Przygotuj światło
Kolory ścian i podłóg współtworzą charakter wnętrza. Jednak zanim damy się ponieść wyobraźni i próbnikom kolorów, trzeba spokojnie poobserwować w jaki sposób nasze mieszkanie oświetlone jest światłem dziennym. Należy zwrócić uwagę, które jego strefy są intensywnie nasłonecznione, a które ciemniejsze, jak postrzegamy wnętrza w dni słoneczne, a jak w pochmurne. Optymalny układ to taki, gdy pokoje dzienne i jadalnie eksponowane są na południe i południowy-zachód (najwięcej czasu spędzamy w nich po południu), sypialnie na wschód (miło obudzić się widząc promienie słońca za oknem), a kuchnie są doświetlane przez rozproszone światło od północy (gorąca zazwyczaj kuchnia nie jest dodatkowo dogrzewana). Jednak nie zawsze dysponujemy idealnym układem. Zdiagnozujmy więc zawczasu na ile oświetlenie naszego mieszkania jest adekwatne do rozkładu funkcji i jak ewentualnie możemy to skorygować, np. żaluzjami, roletami, czy rodzajem zasłon. Warto też zastanowić się jak chcemy oświetlić wnętrze światłem sztucznym.

Modelowanie koloru
Zaopatrzeni w „mapę światła” swojego mieszkania możemy zacząć planowanie jego kolorystyki pamiętając, że wybrana z próbnika barwa nigdy nie będzie wyglądała jednakowo w różnych pomieszczeniach, a nawet na różnych ścianach tego samego pokoju. Dany kolor w intensywnym świetle dziennym wyda się dużo jaśniejszy niż w przypadku nikłego, rozproszonego światła, charakteryzującego np. pokoje z oknami od północy. Różnica jest ogromna i warto o tym pamiętać, zwłaszcza decydując się na kolory intensywne, nasycone. Ważna jest też wielkość pomieszczenia. I tak trawiasta zieleń będzie wyglądała pięknie i energetyzująco w dużym, dobrze nasłonecznionym salonie, natomiast przytłoczy niewielką sypialnię z oknami o małej ekspozycji na słońce.
Nie znaczy to bynajmniej, że sypialnie powinniśmy malować wyłącznie na jasne czy pastelowe kolory. Możemy uzyskać nastrojowy, przytulny efekt za pomocą ciemniejszych barw, trzeba jednak uważać z ich intensywnością. Jaskrawy kolor wcale nie doda nam światła. Jeśli duże pomieszczenie oświetlone jest bardzo ale nierównomiernie, to można zmniejszyć ten kontrast przez wybór różnych kolorów − jaśniejszego w mniej i ciemniejszego w bardziej doświetlonych strefach. Wybór odcieni o odpowiednim nasyceniu jest prosty, jeśli sięgniemy po farby z mieszalnika, np. z rodziny Optiva marki Tikkurila.

Ważna jest też barwa światła. Światło słoneczne ma barwę ciepłą i dobrze jest gdy światło sztuczne, którym doświetlamy mieszkanie po zmroku czy w dni pochmurne, ma podobną barwę. Trudność w zaprzyjaźnieniu się na co dzień z żarówkami energooszczędnymi, a zwłaszcza diodami LED wynika właśnie z faktu, że mają one chłodną barwę światła, w którym zwłaszcza zimne kolory stają się nieprzyjemnie sine. Dobrze jest więc przemyśleć rozmieszczenie i rodzaj światła sztucznego w pomieszczeniu, by efekt kolorystyczny wieczorem był równie ciekawy co za dnia. Najlepszym sposobem testowania jest pomalowanie średniej wielkości fragmentów ścian w różnych miejscach i obserwowanie jak barwa zmienia się w ciągu dnia i jak wygląda w sztucznym świetle. Podobna zasada dotyczy podłóg. W ich przypadku także warto przeprowadzić test, ale ponieważ są one zawsze doświetlone lepiej i bardziej równomiernie niż ściany, to różnice w odbiorze ich koloru na ogół są mniejsze.

Efekty specjalne
Światło modeluje otaczające nas kształty i formy, a z pomocą barw buduje nastrój miejsca. Atrakcją wnętrza po zmroku może być dobrze oświetlona płaszczyzna koloru np. śliwkowego fioletu, intensywnej czerwieni czy dżinsowego indygo, zaczerpniętych z bardzo bogatej palety barw farby Optiva 5 lub Optiva Super Mat o głęboko matowym wykończeniu. Może to być wnęka albo jedna, wybrana ściana np. podkreślająca stojący na jej tle mebel lub schody. Do tego rodzaju efektów trzeba dysponować idealnie gładką płaszczyzną ściany, gdyż światło na nią skierowane bezlitośnie wydobędzie wszelkie nierówności, zwłaszcza przy ciemnych i intensywnych kolorach. Trzeba też zwrócić uwagę by światło nie tworzyło wyraźnych plam, ale równomiernie ogarniało całą płaszczyznę. Budując z kolei efekt „wysp światła” akcentujących wybrane miejsca w mieszkaniu, warto tak zaplanować ich kolorystykę by tworzyły ciekawą kompozycję z tłem pozostającej w mroku reszty.

Dobrego przemyślenia wymagają też decyzje o wyborze faktur mocno odbijających światło. Modne ostatnio powierzchnie o perłowym połysku czy wręcz błyszczące w stylu glamour wymagają starannego doboru światła. Przy zbyt intensywnym słońcu czy bezpośrednim oświetleniu sztucznym mogą błyszczeć za mocno.

Zanim damy się więc uwieźć bogatym kombinacjom wzorów, faktur i barw, przypomnijmy sobie złotą zasadę Miesa van den Rohe, że mniej znaczy więcej. Sprawdza się ona w wielu przypadkach. Także w aranżacji wnętrz.

Subtelny wzór na pasie z perłowym połyskiem ożywa na ścianie dzięki dobremu oświetleniu.




Zdecydowany kolor ściany u wezgłowia łóżka z ciekawym systemem oświetlenia, do tego narzuta w kontrastowym kolorze i więcej ozdób nie trzeba.
















Jednolity, stonowany kolor ścian ożył dzięki grze światła we wnętrzu.

piątek, 9 października 2009

Samoprzylepne folie protekcyjne

Uniwersalność zastosowania i łatwość użycia – to podstawowe cechy nowych samoprzylepnych folii protekcyjnych firmy Marma Polskie Folie. Produkt pojawi się na polskim rynku na przełomie października i listopada tego roku. Marma wprowadza na rynek folie protekcyjne, służące do czasowego zabezpieczania powierzchni blach przed zabrudzeniami i uszkodzeniami mechanicznymi, mogącymi powstać podczas obróbki, transportu, montażu, a także magazynowania wyrobów. Główni odbiorcy nowych folii znajdują się w sektorze budowlanym i są nimi m. in. producenci blach dachowych.

Nowe folie mają szerokie zastosowanie i można je wykorzystać do zabezpieczania: profili okiennych, parapetów okiennych, laminatów dekoracyjnych, elementów meblowych i samochodowych, ale także artykułów gospodarstwa domowego, takich jak pralki czy lodówki. Znakomicie sprawdzają się w przypadku płyt z tworzyw sztucznych, stali, aluminium, a nawet szkła.

Nowa folia protekcyjna może być stosowana w trakcie prac remontowo-budowlanych na takich powierzchniach, jak wykładzina podłogowa, schody, dywany i parkiet.

Optymalną ochronę gwarantuje wykorzystanie w produkcji najwyższego gatunku folii i staranny dobór kleju akrylowego, który nie pozostawia żadnych śladów i pozwala na całkowite usunięcie produktu z zabezpieczonej powierzchni - mówi Mirosław Gawle, dyrektor ds. handlowych w Marma Polskie Folie.

Nowa folia protekcyjna dostępna będzie na rynku jako powlekana taśma biało/czarna o podwyższonej odporności na działanie czynników atmosferycznych oraz w wersji stabilizowanej folii przeźroczystej.

Dekoracje WELUROWE na ścianie

Co zrobić ze ścianami w naszym wnętrzu? Czym je ozdobić, aby nadać im niepowtarzalny charakter? A może tak dekoracje welurowe, samoprzylepne?

Idąc za najnowszymi trendami w aranżacji i wyposażeniu wnętrz producent Dekoracji WELUROWYCH wprowadził na rynek nową, jesienno-zimową kolekcję swoich produktów – mówi Elżbieta Włodarczyk Kierownik Produktu Dekoracje WELUROWE. – Jesienią 2009 r. za trendy uważane będą wnętrza o jasnej, żywej i nierzadko ostrej kolorystyce (m.in. czerwień, błękit, żółć, zieleń oraz nieśmiertelna biel!), przywołujące wspomnienia upalnych i słonecznych dni minionego lata. Dlatego właśnie jesienne Dekoracje WELUROWE zdominowane będą przez wzory kwiatowe i roślinne o stonowanych, ciemniejszych barwach typowo jesiennych (brązy, czernie, fiolety, granaty), które w naturalny i harmonijny sposób złagodzą jaskrawość pomieszczeń pomalowanych w odcienie np. żywej czerwieni czy błękitu i zieleni.

Połączenie delikatnego uroku kolorów, które z wolna usypiają, podążając za rytmem spokojnej przemiany pór roku, z niezwykle bogatymi i wieloelementowymi strukturami ściennych obrazów, jest zdolne nadać absolutnie nowy wyraz niemal każdemu wnętrzu czy to domu czy mieszkania, a także biura, hotelu, klimatycznej kafejki czy eleganckiej restauracji. Wszak jesienno-zimowe Dekoracje WELUROWE nie są tylko zwykłą dekoracją, są właśnie rodzajem obrazu, czyli działa sztuki, w którego tworzenie zaangażowani są nie tylko projektanci, styliści i architekci firmy DKM Impresja, ale także każda osoba, która zdecyduje się na zakup i wykorzystanie dekoracji we własnych czterech ścianach. Jest tak, ponieważ po dokonaniu wyboru konkretnej dekoracji, należy ją dostosować do indywidualnego charakteru wnętrza – stworzyć idealną harmonię pomiędzy kolorem, kształtem i układem mebli, ścian, sufitu, podłogi, licznych ozdób oraz żywych roślin doniczkowych.

Przy pomocy najnowszej kolekcji Dekoracji WELUROWYCH za naprawdę nieduże pieniądze (ceny już od 8,90 zł!) puścimy wodze fantazji i upiększymy otoczenie, które jest najważniejsze dla nas oraz naszych najbliższych – zauważa Elżbieta Włodarczyk - Jednak nie tylko barwy i kształty produktów firmy DKM Impresja wywołują zachwyt pośród tych, którzy mieli okazję je zobaczyć. Nie można zapomnieć o dwóch innych, nie mniej ważnych, cechach tych dekoracji – materiale i funkcjonalności.

Dekoracje WELUROWE - praktycznie

Welur jest tkaniną należącą do grupy materiałów, noszących wspólną nazwę – plusz. „Pluszowość” od najmłodszych lat kojarzy się nam z ciepłem i bezpieczeństwem lat dziecinnych. Dzięki kompozycjom welurowym uczynimy wnętrze nie tylko pięknym, estetycznym i modnym, ale także przyjemnym w dotyku, rozgrzewającym zmysły i wszelkie powierzchnie, na które ta tkanina zostanie naklejona.

Ponadto Dekoracje WELUROWE charakteryzują się niebywałą funkcjonalnością. Objawia się ona w tym, że każda dekoracja może być wykorzystywana wielokrotnie, na różnych powierzchniach. Ni mniej ni więcej znaczy to tyle, że raz naklejoną na np. pomalowaną lub pokryta tapetą ścianę czy szybę lustra lub szkło okna Dekorację WELUROWĄ można w każdej chwili odkleić i przenieść na inną, dowolnie wybraną powierzchnię wnętrza! Nie oznacza to jednak, że zmieniając miejsce, na którym znaleźć się ma dekoracja, nie możemy jednocześnie zmienić układu jej formy.
Każda Dekoracja WELUROWA składa się z kilku elementów, z których można tworzyć najprzeróżniejsze układy (obrazy) tak, by w jak najdoskonalszy sposób komponowały się one z indywidualnym charakterem salonu, sypialni, pokoju dziecięcego czy innego pomieszczenia.

Produkty jesienno-zimowej kolekcji firmy DKM Impresja można dostać w sklepach i sieciach handlowych na teranie całej Polski lub zakupić bezpośrednio u producenta na stronie www.klimatydomu.pl.

Nowy skład drewna Gawin

W czerwcu tego roku Fabryka Mebli Gawin otworzyła skład drewna w podwrocławskich Psarach, gdzie oferuje gotowe więźby dachowe i drewno konstrukcyjne. Firma FM Gawin produkuje kompletne, cięte na wymiar więźby dachowe z surowca iglastego. Można je teraz zamawiać w nowo otwartym punkcie dystrybucyjnym pod Wrocławiem. Skład drewna FM Gawin oferuje drewno konstrukcyjne, między innymi: łaty, kontrłaty, krawędziaki a także tarcicę obrzynaną. Wszystkie elementy są impregnowane przez producenta. W drewno z Królewskiej Woli i Bukowiny Sycowskiej zaopatrują się składy i hurtownie budowlane, jak również inwestorzy prywatni, właściciele ogródków działkowych i domów jednorodzinnych.
Skład drzewny FM Gawin, Psary, ul. Główna 60

ISO 9001 wśród zarządców nieruchomości

Rynek nieruchomości wciąż się rozwija, dookoła nas powstają kolejne osiedla. Oczywistym jest, iż aby ich mieszkańcy mogli cieszyć się urokami swych bloków czy domów konieczne jest odpowiednie zarządzanie i administracja. W związku z tym, profesjonalne firmy zajmujące się wspólnotami wciąż doskonalą swoje oferty i dbają o rozwój. Przykładem może być krakowska firma Nieruchomości Zarządzanie i Administrowanie Tomasz Greń.

Według ustawy zarządzanie nieruchomościami jest działalnością zawodową wykonywaną przez zarządców na zasadach określonych w ustawie o gospodarce nieruchomościami. Swym zakresem obejmuje znacznie więcej obowiązków niż administrowanie. Do podstawowych aspektów zarządzania można zaliczyć zarządzanie operacyjne i strategiczne, planowanie ekonomiczno-finansowe oraz techniczno-budowlane. Administrowanie natomiast jest to wyłącznie prowadzenie bieżących czynności związanych z obsługą nieruchomości. Obejmuje takie czynności jak rozliczenia, bieżące kontrole i przeglądy techniczne, naprawy i konserwacje, sprzątanie, wywóz odpadów, itp.

Chcąc rozpocząć działalność związaną z zarządzaniem i administrowaniem budynków należy zdobyć licencję zarządcy. W tym celu musi się spełnić kilka ustawowych warunków, m.in. posiadać wykształcenie wyższe i ukończyć studia podyplomowe w zakresie zarządzenia nieruchomościami lub posiadać wykształcenie wyższe z zakresu gospodarki nieruchomościami, odbyć odpowiednio udokumentowaną praktykę. Dawniej trzeba było zdać jeszcze egzamin, który obecnie zniesiono. Licencję może uzyskać wyłącznie osoba fizyczna.

Licencja to jednak nie wszystko. Równie ważne jest doświadczenie i profesjonalizm. Każdy z nas pragnie, aby jego wspólnota mieszkaniowa była zarządzana i administrowana w nienaganny sposób, ale zarządcy bywają różni i prezentują różne podejście do wykonywanej pracy. Dlatego przy wyborze osoby czy też firmy powinno się dokładnie sprawdzić szczegóły jej działalności.

Jedną z metod podkreślenia przez zarządców swojej kompetencji jest uzyskanie ISO 9001. Jest to międzynarodowa norma określająca wymagania, które powinien spełniać system zarządzania jakością w firmach i organizacjach. Kojarzy się z wysokim standardem świadczonych usług. Opiera się na ośmiu zasadach jakości: zorientowanie na klienta, przywództwo, zaangażowanie ludzi, podejście procesowe, systemowe podejście do zarządzania, ciągłe doskonalenie, rzeczowe podejście do podejmowania decyzji oraz wzajemne korzyści w stosunkach z dostawcami. Certyfikat jest przyznawany przez niezależne jednostki certyfikujące co świadczy o tym, że jest to działanie bezstronne i obiektywne. Niestety na rynku jest wciąż bardzo niewielka ilość zarządców posiadających certyfikat ISO.

Zależało nam na tym, aby podnieść jakość wykonywanych usług, więc zdecydowaliśmy, że wszystkie działania będą wykonywane zgodnie z normami, co pozwoli na certyfikację. Dzięki ISO 9001:2008 mieszkańcy wspólnot, którymi się opiekujemy będą mieli gwarancję, że nasze usługi świadczone są na najwyższym poziomie – mówi Tomasz Greń, właściciel firmy.

Do głównym zalet posiadania ISO 9001 można zaliczyć: większe zaufanie klientów do firmy, wzrost konkurencyjności, usprawnienie funkcjonowania firmy, stworzenie przejrzystych zasad odpowiedzialności, gwarancję stałego, wysokiego poziomu jakości oferowanych usług, stabilne i powtarzalne metody kontroli, wzrost świadomości pracowników dotyczącej celów i dążeń firm, pobudzenie potrzeby stałego doskonalenia się.

Firma posiadająca ten certyfikat podlega stałej kontroli. Jest przyznawany na 3 lata, ale audyty kontrolne przeprowadza się minimum raz do roku, co pozwala na eliminowanie błędów oraz stałe podtrzymywanie najwyższego standardu usług. Firma jest audytowana zarówno przez pracowników – audyt wewnętrzny, jak i przez niezależne firmy audytujące i certyfikujące. Normami może być objęta pełna działalność zarządcy bądź też poszczególne jej aspekty.

Dla mieszkańców wspólnot ważne będzie usuwanie awarii oraz kwestie reklamacji i rozliczenia. Firma posiadająca ISO musi stosować się do określonych norm, co daje właścicielom nieruchomości pewność, że wszystko zostanie wykonane w prawidłowy sposób oraz w określonym terminie. Daje to poczucie komfortu naszym klientom, a to jest dla nas ogromnie ważne – mówi Greń.

Często wśród właścicieli firm pojawia się przeświadczenie, że o certyfikat jakości starać mogą się tylko duże firmy.

ISO 9001 może wdrożyć każda, nawet niewielka firma. Wszystko jest kwestią przygotowania indywidualnych, optymalnych dla danego przedsiębiorstwa działań mających na celu wdrożenie tego systemu – mówi Marcin Chorąży, właściciel DJB Doradztwo.

Wystarczy aby firma spełniała odpowiednie wymagania, przeszła pozytywnie audyt co pozwala o ubieganie się o wydanie certyfikatu. Ważne jest również, iż ISO 9001:2008 to standard akceptowany i rozpoznawany na całym świecie.

Wdrażanie systemów jakości pozwala na kontrolowanie działań firm. Przy współpracy z zarządcami jest to bardzo ważne by odczuwać pełne zadowolenie. Posiadanie przez daną firmę certyfikatu ISO 9001:2008 daje ogromną przewagę nad konkurencją i świadczy o tym jak ważny jest dla niej wysoki standard działań , a więc także i zadowolenie klientów.

czwartek, 8 października 2009

Budynek Centrum Nauki Kopernik

W Warszawie trwa budowa Centrum Naukowego Kopernik. Będzie to pierwszy w Polsce tak nowoczesny obiekt, jeśli chodzi o udostępnianie zwiedzającym wiedzy z zakresu współczesnej nauki. Centrum Nauki wyposażone zostanie w interaktywne urządzenia, na których nie tylko dzieci czy młodzież, ale także dorośli zgłębiać będą tajniki wiedzy. Ale zanim to nastąpi - trwa budowa. Projekt budynku powstał w Laboratorium Architektury RAr2 Gilner + Kubec. Budynek Centrum Kopernik będzie się składał z dwóch modułów tworzących literę L oraz planetarium. Oprócz ciekawego planu budynku, siedziba Centrum Nauki będzie posiadała tak charakterystyczne elementy, jak ogród na dachu, Park Odkrywców z edukacyjnymi zabawkami oraz oryginalnym systemem siedzisk i małej architektury, czy planetarium ze szklaną fasadą, podświetlaną po zmroku.
Obiekt powstaje w bezpośrednim sąsiedztwie Wisły, nad tunelem Wisłostrady. To determinuje wybór materiałów budowlanych do jego konstrukcji. Konstrukcję nośną budynku stanowią cztery krato-ramy stalowe, które opierają się po dwóch stronach tunelu. Ponadto podstawę budynku stanowić będzie żelbetowa konstrukcja wykonana z betonu sprężonego, na której zostaną umieszczone słupy podpierające stropy w centralnej części budynku.

Straty ciepła budynku ma zatrzymać ściana osłonowa z bloczków YTONG. Bloczki YTONG wybrano jako budulec ze względu na ich znakomite właściwości cieplne, a także, dlatego, że stawia się z nich wysokie kondygnacje bez potrzeby dodatkowych konstrukcji żelbetowych. Również w pomieszczeniach technicznych zastosowano YTONG. W całym Centrum Nauki wykorzystany został szeroki zakres grubości bloczków od 11,5 cm do 30 cm – w zależności od rodzaju ściany.

Już wkrótce Centrum Nauki Kopernik wyznaczać będzie standardy popularyzacji nauki w Polsce. Ale na to musimy jeszcze chwilę poczekać. A tymczasem możemy obejrzeć film z budowy.

Klej musi być mocny!

Wykonawcy poszukują uniwersalnych rozwiązań. I właśnie dla nich jest nowy klej wysokoplastyczny Tytan Professional Mocny – można by rzec Tytan wśród klejów. Produkt ten stworzony na bazie modyfikowanego cementu, dzięki wysokiej elastyczności (klasa S2) i zwiększonej adhezji przyklei każdy rodzaj płytek do najbardziej nawet wymagającego podłoża.

Zakup dobrej jakości płytek to tylko połowa sukcesu – należy jeszcze dobrać odpowiedni klej, kierując się przy tym rodzajem okładziny i charakterem podłoża. Mocny klej wysokoelastyczny GEA736 został wyprodukowany na bazie najwyższej jakości, idealnie zbalansowanych komponentów. Za gwarancją najlepszych parametrów przemawia fakt, że spełnia on najnowszą normę europejską PN - EN 12004:2008. Ze względu na zoptymalizowane cechy fizyko-chemiczne Mocny klej wysokoelastyczny GEA736 przejdzie test jakości w każdej sytuacji budowlanej. Ten profesjonalny produkt daje nam pewność, że kamienne płytki - nawet dużego formatu, nie będą się odspajać, zaś okładzina ceramiczna nie popęka.

Elastyczny w każdej sytuacji

Wyprodukowany na bazie modyfikowanego cementu Mocny klej wysokoelastyczny GEA736 posiada optymalną plastyczność i zdolność do przenoszenia naprężeń powstających pomiędzy podłożem a okładziną. Dzięki temu zaprawa może być stosowana na mocno eksploatowanych podłożach (jak hale magazynowe, korytarze komunikacyjne) oraz na wszystkich powierzchniach ulegających zjawisku termorozszerzalności, - tarasy i balkony (na zewnątrz budynku) oraz na podłogach ogrzewanych (wewnątrz pomieszczeń). Sprawdza się także na wszystkich trudnych (odkształcalnych) i niestandardowych podkładach, jak płyty gipsowo-kartonowe czy płyty OSB. Klej posiada idealną przyczepność do wszystkich hydroizolacji. Nadaje się również do mocowania materiałów termoizolacyjnych wewnątrz i na zewnątrz pomieszczeń. Ze względu na swoje parametry techniczne Mocny klej wysokoelastyczny GEA736 zaleca się na powierzchnie basenów, w halach magazynowych i sprzedażowych, łazienkach, łaźniach, kuchniach przemysłowych i domowych, na korytarzach w ciągach komunikacyjnych, itp.

Mocny ponad normę – łatwy w stosowaniu

Dzięki oryginalnej recepturze Mocny klej wysokoelastyczny GEA736 tworzy mocną i trwałą spoinę, co pozwala na przyklejanie płytek kamiennych – nawet o największych formatach. Za wysoką przyczepność zaprawy odpowiadają siły fizyczne - adhezji i kohezji. Te pierwsze umożliwiają dokładne przyleganie warstwy kleju do płytek, natomiast wzajemne oddziaływanie cząsteczek w strukturze spoiny wzmacnia jej trwałość. Im mocniejszy jest nacisk okładziny do warstwy kleju i podłoża, tym silniejszy efekt klejenia. Niski spływ oraz wydłużony czas otwarty kleju znacznie ułatwia prace wykończeniowe.

Mocny klej wysokoelastyczny GEA736 stosuje się w cienkowarstwowej metodzie przyklejania płytek, nanosząc go w dwóch warstwach za pomocą pacy zębatej. W przypadku podłóg mocno obciążonych (magazyny, tarasy, schody) zaleca się nakładanie produktu za pomocą metody kombinowanej - na płytki i podłoże tak, aby pasy kleju krzyżowały się pod kątem 90º.

Już wkrótce drzwi otwarte w domach pasywnych

Co można zrobić, żeby informacje o stale rosnących cenach ogrzewania nie wywoływały wśród nas nerwowego napięcia? Rozwiązaniem jest budowa takiego domu, który do ogrzewania nie wykorzystuje paliw nieodnawialnych, a zamiast nich – ciepło ziemi i słońca. Można w ten sposób zaoszczędzić nawet 90% z tego, co normalnie wydaje się na ogrzewanie domu standardowego.

Takie niezwykłe domy nazywają się pasywne i powstają w Niemczech już od kilkunastu lat. W Polsce też już możemy się pochwalić takim domem, który powstał w Smolcu pod Wrocławiem, a zaprojektowany został przez biuro projektowe Lipińscy Domy. Jest to pierwszy certyfikowany dom pasywny w Europie Środkowo – Wschodniej.

Ten szczególny dom jest obiektem pokazowym, który 6-7 listopada będzie można zwiedzać w ramach organizowanych przez Instytut Domów Pasywnych w Darmstadt światowych Dni Domów Pasywnych. Dom w Smolcu, jako jedyny w Polsce potwierdzony certyfikatem PHI Darmstadt, już czwarty rok z rzędu będzie reprezentował nasz kraj.

Dni Otwarte to doskonała okazja dla inwestorów do zadania wszelkich nurtujących pytań dotyczących budownictwa pasywnego i energooszczędnego, ponieważ w tych dniach do ich dyspozycji w jednym miejscu będą wszyscy specjaliści z zakresu architektury, konstrukcji, izolacji, wentylacji, wykonawstwa i nowoczesnych rozwiązań energooszczędnych.

Ponadto w ramach Dni Otwartych odbędą się także II Targi Budownictwa Energooszczędnego, na których będzie można zapoznać się z nowoczesnymi materiałami i technologiami budowy domów energooszczędnych, a także poznać koszty realizacji tych domów wycenione przez sprawdzone firmy wykonawcze. Dlatego zachęcamy do skorzystania z tej okazji i odwiedzenia w tych dniach najbardziej energooszczędnego domu w Polsce!

Informacje organizacyjne:
Smolec k/Wrocławia, ul. Cisowa 1
6-7 listopada 2009
Wstęp bezpłatny

Akademia Energooszczędności po raz trzeci

W listopadzie tego roku odbędą się VI Międzynarodowe Dni Domów Pasywnych, organizowane przez Instytut Domów Pasywnych w Darmstadt - twórcę idei pasywności. Ta międzynarodowa impreza jest doskonałą okazją do zaprezentowania nie tylko pierwszego i do tej pory jedynego certyfikowanego domu pasywnego w Polsce, ale także przekazania wiedzy dotyczącej coraz prężniej rozwijającego się budownictwa energooszczędnego.

W ramach Dni Domów Pasywnych odbędzie się III Akademia Energooszczędności (5 listopada) oraz Targi Budownictwa Energooszczędnego (6-7 listopada), w ramach których odbędą się wykłady połączone z działaniami promocyjnymi stanowiącymi realizację projektu ILETE.

Jest to już trzecia akademia organizowana przez biuro projektowe Lipińscy Domy, podczas której zaprezentujemy praktyczną wiedzę i doświadczenie wielu specjalistów w branży budownictwa energooszczędnego, a także związane z nim nowe technologie oraz zagadnienia prawne.

Współorganizatorem Akademii jest Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który z tej okazji ogłosił konkurs na najlepszą pracę magisterską dotyczącą nowatorskich rozwiązań technologicznych propagujących energooszczędność i ekologię, spośród studentów dolnośląskich uczelni. To wymierny efekt dotychczasowych, skutecznych działań biura Lipińscy Domy zaszczepienia także w Polsce proekologicznego myślenia, realizujący się w postaci młodej kadry naukowców i specjalistów z branży szeroko rozumianej energooszczędności.

Celem organizowanej przez Lipińscy Domy III Akademii Energooszczędności oraz Targów Budownictwa Energooszczędnego jest promowanie dobrych praktyk w budownictwie - od projektu po realizację. Na akademii będzie można dokonać także analizy nowych technologii i systemów oraz ich uzasadnienia ekonomicznego.

Uczestnicy Akademii otrzymają odpowiedzi na pytania m.in.:
- jak praktycznie wykorzystać rozwiązania zmniejszające zużycie energii?
- jak pozyskać energię alternatywną do poprawy bilansu cieplnego budynku?
- jak prawidłowo oszacować nakłady inwestycyjne na dom energooszczędny, aby zwróciły się jak najszybciej?

Zaproszeni goście opowiedzą także o wykorzystaniu nowych technologii w budownictwie, oraz o tym:
- jak nie utracić zakładanych znakomitych parametrów zapotrzebowania na ciepło, poprzez zlekceważenie negatywnego wpływu mostków termicznych?
- jak dobór nowoczesnych systemów grzewczych wpływa na realne koszty ogrzewania?
- jak połączyć dobre parametry materiałów izolacyjnych z wytrzymałością materiałów konstrukcyjnych?

Wykładowcami podczas Akademii Energooszczędności będą między innymi:
dr Szymon Firląg – specjalista d.s. budownictwa pasywnego i energooszczędnego, Instytut Budynków Pasywnych przy Narodowej Agencji Poszanowania Energii, twórca polskiej wersji programu PPHP do obliczeń budynków pasywnych pod kierunkiem Passivhaus Institut Darmstadt

mgr inż. Jerzy Żurawski - audytor Dolnośląskiej Agencji Energii i Środowiska, CEM (Certified Energy Manager), audytor UE

dr Jarosław Gniazdowski - Uniwersytet Zielonogórski, Prezes lubuskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa

Ludwika i Miłosz Lipińscy – architekci, autorzy pierwszego certyfikowanego domu pasywnego w Polsce.

Rynek mieszkaniowy okiem Marmy

Opublikowane w ubiegłym tygodniu dane Głównego Urzędu Statystycznego mówią o kilkuprocentowym wzroście liczby nowych mieszkań oddanych do użytku. Nie można łudzić się, że to koniec trudnego okresu na rynku nieruchomości, w większości są to lokale, których budowa rozpoczęła się jeszcze przed zeszłorocznym kryzysem.

Spadek popytu spowodowany spowolnieniem gospodarczym wstrzymał dużą część inwestycji planowanych do realizacji w tym roku. Skoro klienci nie kupowali nowych mieszkań, deweloperzy nie mieli środków na budowę kolejnych. Utrudnienia z otrzymaniem kredytu mieszkaniowego i obniżenie jego wysokości, zamknęło błędne koło, w jakie wpadli zarówno inwestorzy, jak i nabywcy.

Próby wyjścia z impasu wspierał zarówno Rząd, tworząc program „Rodzina na swoim” – oferujący dopłaty do pożyczek na zakup mieszkania, jak i banki prowadzące od tego roku mniej restrykcyjną politykę kredytową. Deweloperzy nie mieli wyjścia, sami również musieli pobudzić popyt, najczęściej oferując swoim klientom dodatki takie jak: darmowe miejsca parkingowe, wyposażenie kuchni, czy nawet kilkunastoprocentowe rabaty. Wspólne, choć nieskoordynowane, działania przyniosły oczekiwany efekt.

Od początku tego roku obserwujemy powolny, ale stały wzrost na rynku nieruchomości – mówi Katarzyna Zielińska, specjalista ds. reklamy Marma Polskie Folie – inwestora Osiedla z Gwiazdami w podwarszawskim Józefosławiu. Nasze budynki oddaliśmy do użytku jeszcze przed kryzysem. Dlatego osoby, które chcą kupić u nas mieszkania nie muszą się obawiać, że z powodu braku środków inwestycja zostanie wstrzymana lub opóźniona. Nie jest ona również obciążona hipoteką, co sprawia, że banki chętniej udzielają kredytów na zakup takich mieszkań – precyzuje Zielińska.

Za wcześnie jeszcze na obwieszczenie końca kryzysu na rynku nieruchomości, ale kroki podjęte przez deweloperów, banki i rząd potrafiły podnieść sprzedaż, co być może uchroni nas przed brakiem nowych mieszkań w przyszłości.