czwartek, 24 września 2009

Trendy w ogrzewaniu

TREND 1 - Efekty specjalne
Najsilniejszy trend tej jesieni to bliskie spojrzenie na fakturę materiału, z którego wykonano przedmioty dekoracyjne lub użytkowe. Projektanci inspirują się naturą, gdzie każdy kamień czy drzewo mają swoją własną, niepowtarzalną strukturę. Inaczej odbija światło, odmiennie zachowuje się pod dotykiem dłoni. Zastosowanie materiałów o różnych fakturach wykończenia we wnętrzu daje niepowtarzalne efekty, zwłaszcza w przypadku zachowania spójnej gamy kolorów.
Podążając za tą tendencją, wybierajmy naturalne tkaniny o wyraźnych splotach, meble i dodatki z drewna lub stali, a na podłogę szczotkowane deski o wyraźnej strukturze drewna, kamień lub gres. Obowiązują szlachetne, stonowane kolory – biele, beże, brązy i szarości z akcentami fioletu czy zgaszonej czerwieni. Zróżnicowane faktury zapewniają grę światła i cienia oraz sprawiają, że spokojne barwy te ożywają i nigdy nie są nudne. Do tej stylistyki dopasowujemy oczywiście także elementy użytkowe, w tym grzejniki. Dzięki designerskim propozycjom nie jest to trudne. Jako uzupełnienie takiego wystroju wnętrza Purmo proponuje grzejniki pionowe Kos lub Faro w wersji metalicznej lub grzejniki granitowe.

Grzejniki Kos i Faro z wykończeniem metalicznym pokryte są specjalną farbą o chropowatej strukturze. Powierzchnia grzejnika przypomina szorstką powierzchnię skały wulkanicznej, a dzięki delikatnie opalizującym drobinkom genialnie załamuje światło. Do wyboru są trzy głębokie, intensywne odcienie szarości – smolisty Metal Black, grafitowy Metal Grey oraz najjaśniejszy Metal Alu.

Grzejniki Purmo Likoma w formie płyt z konglomeratu granitowego zachwycają surowością i wyrazistością. Ich niepotykana faktura sprawia, że grzejnik zupełnie nie przypomina tradycyjnego urządzenia. Kamienna powierzchnia oraz cztery wysmakowane kolory: biel, szarość, piaskowy oraz grafit pozwolą uzyskać niezwykłe efekty aranżacyjne i idealnie wpisują się w nowe trendy. Granitowe grzejniki są dostępne w wersji poziomej (Likoma H) oraz pionowej (Likoma V). Są to urządzenia elektryczne.


TREND 2 - Zabawy proporcjami
Harmonia elementów pionowych i poziomych to zabieg szczególnie lubiany przez stylistów wnętrz ze względu na… magiczne właściwości. W zależności od proporcji, potrafią dodać pomieszczeniu lekkości, optycznie powiększyć lub zmniejszyć, uszlachetnić. Piony i poziomy pojawiają się w formie pasów na dekoracjach czy obiciach, a także na meblach, które są albo bardzo niskie, albo wysokie i wąskie. Graficzne, kolorowe, psychodeliczne – wszystkie są modne.
Jakie grzejniki pasują do wnętrz o wysublimowanej harmonii elementów wertykalnych i horyzontalnych? Oczywiście niestandardowe – pionowe lub bardzo niskie. Marka Purmo proponuje na przykład dekoracyjne modele Kos i Faro lub konwektorowy Narbonne.

Grzejniki pionowe to zwykle bardzo eleganckie urządzenia. Pionowe modele Purmo można kupić w szerokości już od 14,2 cm (tyle ma najwęższy model konwektorowy Narbonne). Grzejnik o takiej szerokości można zamontować nawet na słupie konstrukcyjnym, co świetnie sprawdzi się w pomieszczeniach o charakterze loftu. Pionowy model świetnie wygląda jako kontrast do wnętrza urządzonego za pomocą niskich komód i kanapy.

Z kolei modele poziome, bardzo niskie, polecane są do wnętrz z dużymi oknami. Taki grzejnik można bowiem zamontować pod oknem, zgodnie z zasadami dotyczącymi minimalizowania strat ciepła. Jeśli zależy nam na wyjątkowym efekcie aranżacyjnym, wybierzmy także modele dekoracyjne – Purmo Kos i Faro w wersji H, czyli poziomej. Dla osób dysponujących niewielkim budżetem znajdzie się rozwiązanie w postaci płytowego grzejnika Model Purmo Ventil Compact, który jest dostępny już od wysokości 20 cm i kosztuje tyle samo, co powszechnie znane tradycyjne grzejniki płytowe. Kupując poziomy grzejnik pamiętajmy o tym, że nie wygląda on dobrze, jeśli wystaje poza obrys okna. Aby zachować odpowiednią długość i jednocześnie zapewnić moc wystarczającą do ogrzania pomieszczenia, możemy poprosić instalatora o dobranie grzejnika o większej głębokości.

Grzejniki pionowe lub poziome świetnie uzupełnią graficzne wnętrze także dzięki szerokiej palecie barw. Najlepsze będą odcienie nawiązujące do kolorów natury (szarości, brązy) lub przeciwnie – żywe, kontrastowe czerwienie i niebieskości.

TREND 3 - Obiekty w przestrzeni
W ostatnim sezonie w modzie rządziły niezwykłe konstrukcje. Nosiliśmy ubrania o wyraźnych kształtach lub luźne i miękkie, którym formę nadaje ciało oraz dodatki. Teraz ta tendencja przenosi się do wnętrz. Krzesła przypominające awangardowe rzeźby, ludowe wycinanki na dywanach i tapetach, stoliki z blatami zawieszonymi na wygiętych w niezwykłe kształty nogach… forma i konstrukcja zawładnęły designem. Jest to propozycja dla osób odważnych i dysponujących przestrzennym mieszkaniem. Skomplikowane wzory ożywają bowiem jako element dominujący w otwartym, minimalistycznym wnętrzu.

Przestrzenne formy grzejników można znaleźć przede wszystkim wśród modeli rurkowych (potocznie nazywanych łazienkowymi). Na uwagę zasługuje wyjątkowa konstrukcja modelu Anafi z oferty Purmo. Jego odważnie zaprojektowane kolektory sprawiają wrażenie, jakby spływały w dół - każda linia jest bowiem wygięta pod kątem prostym na innej wysokości. Jak kaligrafowany japoński znak wygląda grzejnik Kea z niesymetrycznie rozmieszczonymi poziomymi kolektorami. Rozchodzą się one raz na lewą, raz na prawą stronę. Z kolei prosta, a jednocześnie wysmakowana linia modelu Imia doskonale sprawdzi się w minimalistycznych wnętrzach, otoczona widowiskowymi meblami. Grzejniki rurkowe przybierają fantastyczne kształty, ale oczywiście są bardzo funkcjonalne – na kolektorach o taki rozmieszczeniu łatwo jest powiesić ręczniki, dobierzemy do nich też różne wieszaki czy półeczki.

Jeśli za pomocą grzejnika chcemy nieco uspokoić konstrukcyjne wzory mebli, dobierzmy klasyczne linie grzejników dekoracyjnych Kos i Faro. Kos wyróżnia się minimalistycznym, nowoczesnym designem o idealnie płaskiej płycie czołowej. Faro ma ją zaś delikatnie profilowaną, dzięki czemu lepiej pasuje do otaczających form barokowych czy nawiązujących do ludowych wycinanek.

poniedziałek, 21 września 2009

Jak malować elewację?

Soczysta czerwień, czy może stonowana zieleń? Kolor na elewacji, niczym dobry makijaż potrafi zdziałać cuda. I to zarówno na nowowybudowanym budynku, jak i bloku z minionej epoki. Dobrze wykonana elewacja powinna przetrwać lata. Jeśli jednak dokonamy niewłaściwego wyboru koloru, nie dostosujemy go do barwy dachówki, stolarki okiennej lub rynien, będziemy skazani na oglądanie takiego widoku przez wiele lat, aż do kolejnego remontu. Dzięki bogatej ofercie handlowej, producentów chemii budowlanej mamy nieograniczone możliwości w planowaniu wyglądu elewacji. Na przykład w palecie barw Baumit Colours of More Emotion (COME), możemy wybierać z ponad 200 kolorów. Dodatkowo ich uzupełnieniem jest kilkadziesiąt nasyconych odcieni Baumit ArtLine. Wzornik COME obejmuje kolorystykę tynków i farb elewacyjnych – akrylowych, silikonowych i silikatowych.

Elewacje malujemy dopiero wtedy, gdy tynk dobrze wyschnie. Prace wykonujemy w bezdeszczowy, bezwietrzny i ciepły dzień (temperatura powietrza ponad +5°C, a w przypadku farb silikatowych +8°C). Należy unikać aplikacji powłok malarskich przy bezpośrednim nasłonecznieniu, deszczu czy silnym wietrze. Jeśli zachodzi taka konieczność zaleca się osłonięcie malowanej elewacji siatkami rusztowaniowymi lub kurtynami. Nanoszenia farb elewacyjnych można dokonywać przy użyciu pędzla, wałka lub przez natrysk. Przed użyciem należy je dokładnie wymieszać w pojemniku (np. mieszadłem wolnoobrotowym). Zanim położymy warstwę wierzchnią (ostateczną) niezbędne jest wykonanie warstwy gruntującej (podkładowej) – zgodnie z zaleceniami producenta.

Dachowa na urodziny

Tylko teraz, w terminie od 21 września do 10 października 2009 trwa urodzinowa promocja wysokoparporzepuszczalnych folii wstępnego krycia do izolacji dachów marki DACHOWA. Kupując cztery jednostki paletowe folii Dachowa – piątą otrzyma się w prezencie w okazji piątych urodzin firmy Marma.

czwartek, 17 września 2009

Osiedle z gwiazdami

Zakup mieszkania to jedna z najdroższych inwestycji w naszym życiu. Niezależnie od tego czy zamierzamy nabyć wymarzone cztery kąty czy jedynie korzystnie ulokować nasze pieniądze – należy dobrze rozeznać się w gąszczu ofert i gruntownie przemyśleć decyzję. Za pomocą Internetu można dziś znaleźć wszystko, nawet pracę czy żonę. Dlaczego nie poszukać więc mieszkania?

Niewątpliwą zaletą Internetu jest jego nieograniczony zasięg. Nie ruszając się z własnego fotela możemy przyjrzeć się mieszaniom z najdalszych zakątków kraju czy świata. W sieci funkcjonuje wiele wyszukiwarek umożliwiających rozeznanie się w ofertach mieszkań, od nich też warto zacząć poszukiwania. Należy się jednak liczyć z dużym poziomem ogólności tego typu opracowań.

Po bardziej szczegółowe informacje powinniśmy sięgnąć do stron internetowych konkretnych inwestycji. Oferty deweloperów są zazwyczaj kompletnym źródłem informacji dotyczącym rozkładu mieszkań, infrastruktury osiedla, standardu budynku czy ceny za metr kwadratowy. Stwarza to doskonałą okazję do porównania naszych marzeń z zasobnością portfela. Możemy się przyjrzeć ofertom zwracając uwagę na lokalizację, metraż i standard. Dzięki temu sprecyzujemy nasze oczekiwania i wybierzemy kilka ofert, które najlepiej na nie odpowiadają.

Trzeba jednak mieć świadomość, że deweloperzy ścigają się w reklamach swoich inwestycji, które zawsze są NAJ. My natomiast powinniśmy spojrzeć na nie trzeźwym okiem i dobrze zapoznać się z proponowaną ofertą i jej realizacją. Zazwyczaj wszelkie niedostatki widoczne są dopiero po wnikliwym obejrzeniu mieszkania. Dlatego już na etapie rozważania oferty warto udać się do biura sprzedaży i poprosić o umożliwienie wstępu do mieszkania, oczywiście pod warunkiem, że takowe już zostało wybudowane.

- Kwestia wygody naszych klientów zdecydowała o tym, że podjęliśmy decyzję o stworzeniu biura sprzedaży również na terenie osiedla – mówi Katarzyna Zielińska, specjalista ds. reklamy Marma Polskie Folie – inwestora Osiedla z Gwiazdami w podwarszawskim Józefosławiu. – Dzięki temu klienci nie muszą jeździć między biurem sprzedaży w Warszawie a potencjalnym mieszkaniem w Józefosławiu.

A o tym, że warto zobaczyć tzw. mieszkania pokazowe, nie trzeba nikogo przekonywać. Dzięki temu łatwiej zwizualizować sobie to, jak wymarzone lokum może wyglądać i czy na pewno jest to dobry wybór.

Takiej możliwości nie daje nam, niestety, zakup mieszkania w dopiero powstającym budynku. Decydując się na nie, ryzykujemy nie tylko nieprzewidziane usterki i uchybienia, lecz także wiarygodność inwestora. Gotowy budynek może znacznie odbiegać od założeń projektu, niewykluczone są opóźnienia w terminie, a w najgorszym wypadku nawet upadek dewelopera. Kupno gotowego mieszkania jest więc nie tylko pewniejsze, lecz także dużo mniej stresujące. Warto dobrze przemyśleć naszą decyzję, nierzadko jest to bowiem zakup na całe życie.

Jesień to sezon na targi

Jesień to sezon targowy wielu branż. Z roku na rok ta forma komunikacji kupujących i sprzedających cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Wg raportu Polskiej Izby Przemysłu Targowego przedsiębiorcy wynajmują coraz większe stoiska wystawiennicze by stworzyć lepszą atmosferę dla rozmów biznesowych. Co pozostaje również w bezpośrednim związku ze wzrostem ilości zwiedzających. W 2008 r. targi odwiedziło 1 064 000 i jest to wzrost zwiedzających o 14 % w stosunku do roku poprzedniego.

Targi to przede wszystkim miejsce nawiązywania i rozwijania kontaktów. Najistotniejszą formą komunikacji w trakcie targów jest bezpośrednia rozmowa na stoisku wystawienniczym.

Działania komunikacyjne wystawców nie są mile postrzegane przez zwiedzających, jeśli sprowadzają się wyłącznie do monologu. Większość oczekuje dialogu ze sprzedawcą. Dla pozostałych, dla których nie jest istotny kontakt bezpośredni, konieczne jest zapewnienie odpowiednich materiałów promocyjnych.

- Warto dla zwiedzających targi przygotować coś specjalnego. Na targach Murator Expo w Warszawie 10-11 października br. będzie zorganizowana specjalna ekspozycja dla osób niepełnosprawnych. Zaprezentowana zostanie makieta domu dla niepełnosprawnych SPYTKO, a na stoisku architekt będzie udzielał porad jak dostosować dom dla niepełnosprawnych by był on domem bez barier. – mówi Monika Baran specjalista ds. marketingu firmy ARCHETON Sp. z o.o.

Szeroka oferta targowa to magnes, który przyciąga szeroką rzesze zainteresowanych. Jedni przybywają po informacje drudzy po negocjacje.

A na przykład o jesiennych Krakowskich Targach Nieruchomości przeczytacie tutaj.

System izolacji przeciwwodnej

Do podpłytkowego uszczelniania podłoży w pomieszczeniach narażonych na działanie wilgoci lub przepływającej bezciśnieniowo wody służy SYSTEM IZOLACJI PRZECIWWODNEJ Tytan Professional. Jego stosowanie pozwala wykonać szczelną i elastyczną powłokę przed przyklejaniem okładzin z płytek ceramicznych.

Niezależnie od stosowanych wypełnień szczelin, powierzchnie wykonane z płytek ceramicznych charakteryzują się wysoką nasiąkliwością. Z tego powodu przed wykonaniem prac okładzinowych w tzw. pomieszczeniach mokrych (łazienkach, natryskach, toaletach), zachodzi konieczność wykonania szczelnej hydroizolacji podpłytkowej. Podłogi, pozostające w stałym kontakcie z wodą stojącą wymagają systemowych metod zabezpieczania – czasem położenie samej folii nie jest wystarczającym zabezpieczeniem przed wilgocią, która może przenikać przez niewidoczne gołym okiem szczeliny i pęknięcia w spoinach.

Trzy kroki do stworzenia skutecznej hydroizolacji
Bezszwowa powłoka ochronna, jaką zapewnia stosowanie produktów wchodzących w skład systemu izolacji przeciwwodnej daje potrójne zabezpieczenie przed przenikaniem wilgoci do podłoża a ponadto wzmacnia je i ogranicza jego chłonność.
System Tytan Professional to trójelementowy zestaw produktów, na który składają się:
- akrylowa emulsja gruntująca Grunt głęboko penetrujący Tytan Professional
- Płynna folia Tytan Professional
- Elastomerowe Taśmy, narożniki i mankiety uszczelniające „TU” i „TPER”,

Podstawą systemu jest PŁYNNA FOLIA Tytan Professional, zabezpieczająca powierzchnie przed szkodliwym oddziaływaniem wilgoci i przepływającą bezciśnieniowo wodą. Ten gotowy do użytku, jednoskładnikowy, bezrozpuszczalnikowy preparat nakłada się na nasiąkliwe i porowate podłoża (mineralne, cementowe, jastrychowe itp.) w celu wykonania elastycznej, wodoszczelnej powłoki uszczelniającej. PŁYNNA FOLIA Tytan Professional posiada bardzo dobrą przyczepność, kryje rysy, może być stosowana zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz budynków.

Kompletny system hydroizolacji
Podłoże pod PŁYNNĄ FOLIĘ powinno być nośne, suche, odtłuszczone oraz wolne od nierówności i ubytków. Przed przystąpieniem do prac izolacyjnych warto je wcześniej zagruntować preparatem TYTAN Grunt głęboko penetrujący lub TYTAN Grunt. Dokładnie wymieszaną płynną folię nakłada się na podłoże dwuwarstwowo rozprowadzając równomiernie. Drugą warstwę nakłada się po wyschnięciu pierwszej, czyli po ok. 6 h. W miejscach występowania naroży, krawędzi, szczelin dylatacyjnych, pęknięć podłoża czy przejść rur instalacyjnych pierwszą warstwę folii dodatkowo wzmacnia się stosując akcesoria uszczelniające TYTAN – Taśmę uszczelniającą „TU” oraz mankiety i narożniki uszczelniające, które zabezpieczają powstające na powierzchni rysy i pęknięcia. W przypadku powierzchni narażonych na intensywne działanie wody można zastosować akcesoria uszczelniające i taśmę TPER do hydroizolacji a następnie dodatkowo nałożyć 3-cią warstwę folii. Czas całkowitego utwardzenia wykonanej powłoki uszczelniającej wynosi min. 24 h.

Conoflat - nowe brodziki od Kaldewei

Współczesna łazienka to miejsce, które jest wykorzystywane nie tylko do pielęgnacji ciała, służy także jako oaza odpoczynku i relaksu. Zamontowane w takiej łazience urządzenia powinny wyróżniać się formą i wzornictwem, podkreślając szczególny charakter użytych przedmiotów. W przypadku brodzików osiąga się to przez zabudowę bezprogową w płaszczyźnie podłogi. Nowy brodzik Conoflat ze stali emaliowanej Kaldewei o grubości 3,5 mm daje takie możliwości, a przy tym przekonuje nowoczesnym wzornictwem oraz zaletami użytkowymi.

Wzornictwo i wygoda
Brodziki Conoflat ze stali emaliowanej Kaldewei o grubości 3,5 mm należą do programu Avantgarde firmy Kaldewei, a więc są przeznaczone dla miłośników nowoczesnego, purystycznego wzornictwa. Jest to linia produktów opracowana przez legendarne, mediolańskie biuro projektowe Sottsass Associati i oprócz brodzików obejmuje także całą gamę wanien Conoduo, które w ciągu ostatnich dwóch lat zdobyły wiele światowych nagród za wzornictwo. Cechą wspólną tych produktów są proste, kubiczne kształty oraz charakterystyczna pokrywa odpływu zaprojektowana na planie kwadratu, umieszczona w centralnym miejscu zarówno wanny, jak i brodzika.

Nowa linia brodzików Conoflat to 13 różnych rozmiarów od 80 x 90 cm do 100 x 140 cm oraz pełna gama kolorów od bieli, przez czerń, aż po pełny zestaw barw wykorzystywanych do produkcji współczesnej ceramiki łazienkowej. Ich superpłaska powierzchnia zapewnia bezprogowe przejście z płaszczyzny podłogi na powierzchnię brodzika nadając łazience niepowtarzalny charakter. Dzięki centralnie umieszczonej pokrywie odpływu, idealnie zintegrowanej z powierzchnią brodzika, możemy podczas kąpieli w pełni korzystać ze swobody ruchów.

Brodziki Conoflat mają także doskonałe cechy użytkowe związane z zaletami stali emaliowanej Kaldewei o grubości 3,5 mm. Ich superpłaska powierzchnia pozwala na bezproblemowe czyszczenie. Dzięki specjalnej, uszlachetnionej warstwie emalii, przy ich myciu nie trzeba korzystać z agresywnych środków chemicznych. Pozostałości mydła, szamponu lub płynów do kąpieli usuwa się po prostu przy pomocy zwykłej szmatki. Oszczędza to nie tylko czas, ale i pieniądze.

Brodziki firmy Kaldewei wykonane ze stali emaliowanej o grubości 3,5 mm są przy tym zdecydowanie łatwiejsze do utrzymania w czystości niż urządzenia wykonane z innych materiałów, gdzie brud może wnikać w pory materiału oraz drobne zarysowania na powierzchni urządzenia. Nie ma tu też ryzyka odkładania się kamienia oraz wybarwiania fug, jak w przypadku wykonanych z płytek ceramicznych odpływów liniowych.

Dodatkowo brodziki Conoflat mogą być wyposażone w powierzchnię przeciwpoślizgową, zaprojektowaną specjalnie dla tej serii. Powierzchnia przeciwpoślizgowa w swojej formie idealnie podkreśla kubiczny kształt brodzika, a pod względem użytkowym zapewnia dodatkowe bezpieczeństwo pod prysznicem.

Stal emaliowana jest materiałem, który potwierdza swoje zalety szczególnie w przypadku dużych powierzchni natryskowych – zapewniając doskonałą stabilność produktu. Dzięki dopracowanym systemom zabudowy gwarantuje precyzję i łatwość montażu. Brodziki Kaldewei ze stali emaliowanej o grubości 3,5 mm mają szczególne parametry jakościowe: są odporne na zarysowania, uszkodzenia mechaniczne i działanie chemikaliów. Ich połysk nie blaknie nawet po wielu latach. Na swoje produkty Kaldewei udziela 30 letniej gwarancji.

piątek, 11 września 2009

Drzwi przesuwne Reynaers

Reynaers Aluminium wprowadził w tym roku do swojej oferty kompleksowy system do produkcji drzwi przesuwnych CP 130. Z funkcjonalności i estetyki tego rozwiązania będą zadowoleni architekci. Trzeba przyznać, że drzwi od wewnątrz i od zewnątrz prezentują się bardzo designersko i pozwalają kreować przestrzeń za pomocą szkła. A do tego zwiększają komfort mieszkania – mają podwyższony poziom izolacji termicznej.

Paroizolacja dachów od Marmy

Paroizolacja dachów i wiatroizolacja w przypadku ścian szkieletowych – taką funkcję będzie miał nowy model Regulatora Pary MPF 110 firmy Marma Polskie Folie.

Innowacyjny, a jednocześnie pierwszy tego typu produkt na polskim rynku, pojawi się w ofercie Marmy prawdopodobnie jeszcze pod koniec tego roku.

Podstawową zaletą produktu jest jego podwójne zastosowanie.
Regulatory pary utożsamiane są tylko ze szczególnym rodzajem paro-izolacji dachów - tłumaczy Krzysztof Patoka z firmy Marma Polskie Folie - Stosowane razem z membranami dachowymi, skutecznie regulują przepływ pary wodnej i zapobiegają gromadzeniu się wilgoci w płytach gipsowo-kartonowych.

Nowy Regulator Pary MPF 110 można z powodzeniem wykorzystać nie tylko na dachu, ale także jako wiatroizolację ścian szkieletowych. Innowacyjność produktu polega głównie na tym, że w każdej ze swoich funkcji pełni on odmienna rolę. - Po pierwsze jest to słabo paro-przepuszczalna paro-izolacja, a po drugie optymalnie paro-przepuszczalna wiatroizolacja – wyjaśnia Patoka.

Regulator MPF 110 rozwiązuje nie tylko problem przenikania pary wodnej przez ściany szkieletowe, ale także skutecznie chroni je przed niekorzystnymi czynnikami atmosferycznymi. Poza tym stanowi barierę przed przewiewami, czy niekontrolowanymi przepływami powietrza przez szczeliny i szpary znajdujące się w termoizolacji.

Gwarantowana ochrona drewna

Przygotowania domu do zimy trwają. Jeszcze cieszymy się ostatnimi letnimi promieniami słońca, lecz już wkrótce przyjdzie nam schować drewniane meble ogrodowe na strychu. Jak zabezpieczyć nasze drewniane sprzęty, aby w kolejnym sezonie wyglądały jak nowe?

Nowością na rynku impregnatów do drewna jest produkt marki JEDYNKA® Impregnat z woskiem. JEDYNKA® IMPREGNAT DO DREWNA Z WOSKIEM to nowość w ofercie produktów marki JEDYNKA®. Preparat zapewnia kompletną ochronę drewna dzięki zastosowaniu trzech aktywnych żywic: polisacharydowej (ułatwia wchłanianie impregnatu w strukturę drewna), alkidowej (tworzy szczelną powłokę gwarantującą odporność na warunki zewnętrzne i środowiskowe) i oleju lnianego (penetruje drewno i „odpycha” wilgoć). Impregnat jest cienkopowłokowy jednak wnika głęboko w drewno, dzięki czemu zwiększa jego wytrzymałość i odporność. Produkt zabezpiecza również powierzchnię sprzętów przed działaniem mikroorganizmów i promieniowaniem UV.

środa, 9 września 2009

Izolacja garażu bloczkami YTONG MULTIPOR

W budynkach mieszkalnych, w których znajduje się garaż podziemny lub piwnica, nieizolowany strop już wkrótce stanie się przyczyną wychłodzenia pomieszczeń znajdujących się na wyższych kondygnacjach. Nie pozostanie to bez wpływu na koszty ogrzewania.

Zagadnienie ocieplania garaży dotyczy w równym stopniu budynków użyteczności publicznej, domów wielorodzinnych, jak i jednorodzinnych, w których pomieszczenia użytkowe znajdują się bezpośrednio nad pomieszczeniami podziemnymi.

Konstrukcję stropu w garażach podziemnych ocieplamy głównie ze względu na pomieszczenia znajdujące się powyżej. Warstwa izolacji termicznej od stropu zapobiega wymianie wyższej temperatury z wyższych kondygnacji budynku z niską temperaturą, jaka panuje w podziemiu - mówi Piotr Harassek, Junior Product Manager Xella Polska. - Ta druga wynika przede wszystkim z niskiej temperatury gruntu oraz braku dostępu promieni słonecznych z zewnątrz.

Firma Xella przeprowadziła na budowie obiektu mieszkalno-usługowego szkolenie z docieplania stropu garażu podziemnego bloczkami YTONG MULTIPOR. Dla inwestora tego obiektu, firmy WOLBUD z Kielc, decydujące znaczenie miały: całkowita niepalność (klasa A1), znakomite parametry cieplne oraz szybki montaż (płyty mocuje się do stropu na specjalną zaprawę, bez dodatkowego kołkowania).



Podczas szkolenia widać było, jak przy każdym kolejnym pasie układanych bloczków rośnie tempo pracy. Współdziałanie pracowników - przygotowującego zaprawę, nakładającego ją jednocześnie na trzy bloczki i przyklejającego bloczki do stropu - coraz bardziej przypominało taśmową pracę. Szkolenie odbyło się w Kielcach przy ul. Klonowej. Uczestniczyli w nim pracownicy firmy WOLBUD oraz wykonawcy z Kielc.

Wymierne korzyści z zastosowania produktów YTONG MULTIPOR do docieplenia stropów garaży podziemnych to:
- krótki czasu trwania prac, ponieważ montaż płyt YTONG MULTIPOR polega jedynie na ich doklejeniu do powierzchni stropu, bez konieczności kołkowania elementów
­- dokładne pokrycie całej powierzchni stropu, w tym elementów wypukłych (belki, podciąg etc.), miejsc o skomplikowanych kształtach czy miejsc przebiegu przewodów elektrycznych - możliwe dzięki dużej łatwości obróbki bloczków YTONG MULTIPOR
­- brak konieczności wykańczania powierzchni stropu tynkiem - płyty YTONG MULTIPOR zapewniają estetyczną, jasną i równą powierzchnię
­- brak zagrożenia w razie pożaru - YTONG MULTIPOR jest materiałem niepalnym; w razie pożaru do atmosfery nie wydzielają się trujące gazy i nie występuje ryzyko pojawienia się płonących kropel
­- zachowanie dobrych właściwości akustycznych, ponieważ YTONG MULTIPOR jest materiałem monolitycznym.

Więcej o YTONG MULTIPOR przeczytacie tutaj.

Rodzina na Swoim – nowa inwestycja Wawel Service

6 września Prezes Wawel Service, Bartłomiej Rzepa, symbolicznym wkopaniem łopaty rozpoczął budowę kolejnej inwestycji w Krakowie. Będzie to nowoczesny budynek wielorodzinny na osiedlu Kurdwanów.

Kompleks mieszkaniowy Halszki 28 stanie u zbiegu ulic Halszki i Wysłouchów. Pod względem komunikacji jest to jedna z ciekawszych lokalizacji w Krakowie. Znakomity dojazd samochodem zarówno od strony Centrum, Starego Podgórza, jak i Borku Fałęckiego, Wieliczki, Bieżanowa czy Swoszowic uzupełniają liczne linie autobusowe i tramwajowe kursujące w tamtych rejonach. Dodatkowo w najbliższym czasie Kurdwanów zostanie połączony z centrum miasta pierwszą linią szybkiego tramwaju, co w znaczący sposób przyspieszy czas dojazdu.







W swojej najnowszej inwestycji firma proponuje klientom komfortowe i starannie zaprojektowane mieszkania o zróżnicowanej liczbie pomieszczeń, od jedno do czteropokojowych, zajmujących od 29 do 86 metrów kwadratowych. Budynek przyjmie kształt litery „U” z amfiteatralną ekspozycją w kierunku południowym.

Inwestycja ta powstała z myślą o ludziach poszukujących mieszkań dostępnych w programie Rodzina na Swoim. Wiemy, że zakup własnej nieruchomości to często najważniejsza inwestycja finansowa w życiu, dlatego chcieliśmy, aby w naszej ofercie znalazły się lokale z dopłatą rządową - mówi Bartłomiej Rzepa.

Pięciokondygnacyjny budynek zostanie wyposażony w parking podziemny, miejsca garażowe oraz miejsca postojowe na zewnątrz. Na parterze przewidziano przestrzeń dla trzech lokali usługowych. Halszki 28 jest szóstą inwestycją tego dewelopera na krakowskim Kurdwanowie.

Program Rodzina na Swoim to rządowa inicjatywa, w ramach której można otrzymać wsparcie ze strony Skarbu Państwa w postaci dopłaty do odsetek kredytu zaciąganego na zakup mieszkania lub domu.

Pokój dziecka w mieszkaniu dorosłych

Gdy w rodzinie pojawia się dziecko, trzeba znaleźć w mieszkaniu przestrzeń dostosowaną do jego potrzeb – bezpieczną, wygodną, praktyczną, ale też zabawną. Czy rosnącą górę zabawek, zadziwiającą zdolność do ciągłego brudzenia i wytwarzania bałaganu, zamiłowanie do księżniczek lub Batmana można pogodzić z ułożonym i wystylizowanym światem dorosłych?

Bezpieczeństwo i zabawa
Aktywność dzieci, jak tylko wyrosną z etapu niemowlęcego, zazwyczaj przerasta wyobrażenie dorosłych. Okazuje się, że mały człowieczek nie tylko niemal się nie męczy, choć stale jest w ruchu, ale wykazuje także ogromną, nie zawsze pożądaną z skutkach, kreatywność w wymyślaniu nowych zabaw. Obszar jego aktywnej obecności nie ogranicza się jedynie do pokoju dziecięcego, ale rozszerza na inne pomieszczenia, a zwłaszcza na przestrzeń pokoju dziennego, gdzie przebywają najczęściej wszyscy domownicy. Nie znaczy to bynajmniej, że w salonie czy jadalni powinna królować tapeta w misie i rozrzucone wszędzie zabawki. Należy jednak zadbać aby w przestrzeni dorosłych zapewnić dziecku bezpieczeństwo i wygodę, przede wszystkim dzięki wygospodarowaniu sporej i wolnej przestrzeni, z dala od niebezpiecznych czy łatwych do uszkodzenia sprzętów. Zabawne poduchy rzucone na podłogę, czy też mały fotelik ze stoliczkiem do rysowania oraz koniecznie duża ilość schowków na zabawki, to wystarczy, aby dziecko miało przyjazne miejsce dla siebie w salonie urządzonym według upodobań dorosłych. Niepotrzebnych nerwów zaoszczędzą zdejmowane pokrycia sof i foteli, łatwe do zmywania powierzchnie podłóg, ścian i powierzchni mebli, przynajmniej tych pozostających w zasięgu małych rączek.

Pokój dziecinny
Pokój dziecka powinien mieć pogodny, przytulny i wesoły nastrój. Warto aby miał także swój własny styl, najlepiej wypracowany z udziałem malucha. Rozmiłowanej w bajkach o królewnach dziewczynce na pewno spodoba się styl retro. Oryginalnie stare łóżko czy fotelik, podłoga z prostych desek i wiklinowe kosze sprawią, że wnętrze nie stanie się nadmiernie landrynkowe. Kolorowe lampiony i zwiewny baldachim nad łóżkiem nadadzą królestwu dziewczynki charakter lekko orientalny, jak z baśni tysiąca i jednej nocy. Sprawdzonymi barwami będą: złamane biele i róże, fiolety, świeże zielenie, czy kolor pomarańczowy, zaczerpnięte z palety farb Optiva 5 lub Optiva 20, marki Tikkurila. Ta ostatnia charakteryzuje się wysoką odpornością na ścieranie, przydatną w przypadku jasnych kolorów ścian i szczególnie aktywnych dzieci. Powierzchnie ścian pomalowane Optivą 20 można wielokrotne czyścić bez obaw o uszkodzenie powłoki lub wytarcie koloru. Chłopcy, mniej wrażliwi na barwy i ozdoby, docenią prostsze stylizacje np. rustykalne, sportowe z torem przeszkód, czy egzotyczne z motywami podróży. Spodobać im się mogą energetyczne żółcie i odcienie koloru pomarańczowego lub czerwieni, chłodne błękity i zielenie, które także znajdziemy w ofercie kolorystycznej farby Optiva 5 lub Optiva 20. W żadnym przypadku nie należy przesadzać nadmiernie stylizując wnętrze. Pamiętajmy, że dziecku potrzebna jest przede wszystkim wolna przestrzeń. W pokoiku dziecka nie da się uniknąć wielkiej ilości zabawek, które trudno będzie utrzymać w ryzach określonej stylistyki. Wrażenie bałaganu uda się zminimalizować dzięki zamykanym schowkom, pojemnikom i otwartym półkom na ulubione zabawki.

Barwy dzieciństwa
Oferta większości sklepów z artykułami dla dzieci zachęca do nadużywania dziecięcych motywów. Nie warto się temu poddawać. Kakofonia wzorów i obrazków na wszystkich możliwych sprzętach, czy nadmiar barw, nie sprzyjają koncentracji, szybko się nudzą i na pewno nie kształtują gustu dziecka. Wybierając kolory podłogi i ścian pamiętajmy, że będą one tłem dla wielu elementów, nie zawsze ułożonych w idealnym porządku. Lepiej więc by tworzyły jednobarwne powierzchnie. Warto też korzystać z pełnej palety barw, nie ograniczając się do banalnie utartych wzorców kolorystycznych – „róż dla dziewczynki a niebieski dla chłopca”. Dobrym rozwiązaniem może okazać się wybór jednej lub kilku barw w odcieniach pastelowych – wanilii, żółci, zieleni, różu, błękitu czy fioletu. Łatwo znajdziemy ich bogaty wybór w palecie farb Optiva 5 lub Optiva 20, marki Tikkurila. Do ścian w takich kolorach będą pasowały meble białe lub z jasnego drewna, a także w modnych ostatnio przecieranych fakturach. Inny pomysł to barwy nasycone: trawiasta zieleń, czerwień, fuksja czy cytrynowa żółć. Można ich użyć jako kontrastu np. na jednej wybranej ścianie, kilimie lub podłodze. Dobrze wyglądają także wzory namalowane na gładkich ścianach, np.: pasy, kwadraty, kropki czy modne ostatnio duże motywy roślinne. Meble mogą pozostać w kolorystyce neutralnej lub uzupełniającej kompozycję złożona z intensywnych barw.

Jaki pomysł wybrać? Zapytajcie swojego dziecka. My prezentujemy kilka pomysłów - inspiracji.

Romantyczny pokoik dla dziewczynki. Subtelny motyw kwiatowy na błękitnych ścianach i delikatna stylizacja mebli to wystarczy by uzyskać pożądany efekt. Więcej ozdób nie potrzeba.













Nasycony róż na wybranych ścianach, wielobarwne wesołe dywaniki i dużo, dużo miejsca do zabawy.













Elegancki salon z przymrużeniem oka. Niejeden maluch by się zachwycił.

Pakiet Energy2 pomysłem na ożywienie budownictwa

Czy kompletna koncepcja budynku energooszczędnego może być lekarstwem na ożywienie koniunktury w budownictwie? Tak uważa firma Schło, która właśnie przygotowała pakiet koniunkturalny Energy2 – połączenie fachowej wiedzy doradczej z najnowocześniejszymi produktami dla budownictwa energooszczędnego.

Oszczędność energii i ochrona środowiska to wymóg teraźniejszości a zarazem nieodwracalny kierunek rozwoju budownictwa – zarówno w sektorze publicznym jak i mieszkaniowym. Firma Schüco, w odpowiedzi na bieżące zapotrzebowanie stworzyła pakiet koniunkturalny, będący połączeniem fachowej wiedzy doradczej z najnowszej generacji produktami dla budownictwa energooszczędnego. Przyczynia się tym samym nie tylko do redukcji kosztów eksploatacji budynków, ale także do ochrony środowiska naturalnego poprzez obniżenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery i zmniejszenie zapotrzebowania na tradycyjne źródła energii, których cena i topniejące zasoby stanowią realny problem dla rozwoju gospodarczego. To ważny aspekt szczególnie w czasie kryzysu, który przypomina nam, że warto zacząć oszczędzanie już dziś. Darmowa, odnawialna energia, której dostarcza globalnej społeczności natura, jest przyszłością światowej energetyki. Ustalenia zawarte w dyrektywach Unii Europejskiej zobligowały Polskę do zwiększenia udziału energii odnawialnej w ogólnym jej zużyciu do 15 % do 2020 roku. Obszarem wykazującym znaczący potencjał pod kątem oszczędności są m.in. pozostające w gestii gmin obiekty publiczne w tym budynki administracyjne, biura, szpitale placówki kulturalne, teatry, uczelnie czy szkoły.

Warto modernizować
Bilans energetyczny w miarodajny sposób określa koszty eksploatacji, a tym samym ekonomiczność budynku. Z tego powodu wzrosło znaczenie parametrów energetycznych w projektowaniu oraz przy zakupie, sprzedaży i wynajmie nieruchomości. Dostępne w Polsce formy krajowej pomocy publicznej na przedsięwzięcia termomodernizacyjne są jeszcze ograniczone. Istnieją jednak perspektywy zmian – choćby oczekiwana przez branżę i inwestorów ustawa, wprowadzająca ulgę termomodernizacyjną.
Tymczasem jednostki samorządowe mogą ubiegać się o bezzwrotną pomoc na poziomie lokalnym i regionalnym. Jedną z możliwości jest wystąpienie o kredyt termomodernizacyjny do Banku Gospodarki Krajowej. W jego ramach wsparcie finansowe otrzymują właściciele lub zarządcy obiektów o przeznaczeniu mieszkaniowym. Korzystającym z tego rozwiązania przysługuje także od marca 2009 prawo do premii termomodernizacyjnej w wysokości 25%, która stanowi umorzenie części kredytu.
Jednostki sektora samorządowego mogą także ubiegać się o pomoc z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. W ramach priorytetu IX na wsparcie mogą liczyć duże projekty przyczyniające się do obniżenia energochłonności sektora publicznego. Termomodernizacja obiektów takich jak szkoły, urzędy czy szpitale może być także wspierana z regionalnych programów operacyjnych. Przedsięwzięcie termomodernizacyjne musi doprowadzić do istotnego, określonego w ustawie, zmniejszenia zapotrzebowania budynku na energię, obniżenia rocznych strat energii, redukcji kosztów pozyskiwania ciepła czy zamiany źródła energii na odnawialne. Spośród prac stających do konkursu o dofinansowanie wybierane są projekty legitymujące się efektywnością ekonomiczną, zarówno w krótkiej jak i w długiej perspektywie.

Kostka brukowa STANDARD – niestandardowe obrazy przestrzeni

Kostki brukowe Standard to recepta na praktyczne i estetyczne zaaranżowanie przestrzeni. Miejskie ogrody, alejki, skwery, place, podjazdy z fantazją i smakiem ubierają się w barwne mozaiki kształtów. Dzięki ich wzornictwu otoczenie zyskuje nowy image. Kostki: Futura, Nostalit I, Nostalit II, Stary Rynek, Bruk Jurajski to standardowe kolekcje w ofercie PWB AWBUD, dzięki którym możemy malować zdecydowanie niestandardowe obrazy przestrzeni.

Kostka brukowa Standard Produkcji Wyrobów Betonowych AWBUD idealnie nadaje się do układania powierzchni placów, chodników, parkingów i podjazdów. Są to kostki wyjątkowo trwałe, odporne na mróz, ścieranie i naciski ciężkich pojazdów. Ich praktyczne właściwości idealnie współgrają z walorami estetycznymi. Różnorodność barw i wzorów kostki Standard zaskakuje. Dzięki niej oryginalne i niebanalne wzornictwo może zagościć w każdym otoczeniu. Moc bruku doskonale współgra z soczystą zielenią roślin, jak również ze zurbanizowanym krajobrazem dzisiejszych miast i miasteczek.

AWBUD FUTURA - trzynaście wymiarów brukowej mocy
Znakomicie dopełnione kompozycje tworzy kostka brukowa Futura. W jej subtelnych kształtach spotyka się siła brukowej nawierzchni oraz różnorodność form, dzięki którym zrealizujemy najśmielsze architektoniczne fantazje. Kostka Futura, dostępna w ofercie firmy AWBUD występuje w aż 13 rozmiarach. Prostokątne, ostre cięcia Futury nadają otoczeniu nowoczesnego charakteru, który może być jeszcze uwydatniony poprzez dobór odpowiednich kolorów. Modernistyczny efekt potęguje Futura w kolorze szarości i czerni. Jej minimalistyczny design pasuje do placów i skwerów o różnej powierzchni, nadając wrażenie dodatkowej przestrzenności. Kostka brukowa Futura może być ciekawym uzupełnieniem aranżacyjnym terenów poprzemysłowych. Uwydatnia walory estetyczne poprzez zwrócenie uwagi na ich industrialny klimat.

AWBUD Bruk jurajski – uroda naturalnych skał
Propozycje firmy AWBUD wychodzą naprzeciw różnorodnym oczekiwaniom. Admiratorzy przyrody, ceniący sobie bliskość i urok natury, również poczują nutkę satysfakcji. Drobne formy kostki o intrygującej nazwie Bruk Jurajski dodadzą przestrzeni nieco pierwotnego czaru. Nieregularna faktura krawędzi bruku stworzy unikalną atmosferę pośród parkowych alejek, jak również będzie przypominać kamienne podłoże na naszym przydomowym tarasie. Bruk jurajski – standardowa kostka firmy AWBUD o nieregularnych, trapezowatych kształtach w 5 wymiarach, przywołuje górzystą urodę wapiennych form. Zestaw sześciu naturalnych, magmowych barw umożliwia komponowanie krajobrazu według najśmielszych pomysłów aranżacyjnych. Zaokrąglone kształty Bruku Jurajskiego oraz możliwości kompozycji jakie dają kolory ziemi to gwarancja, że nawierzchnie wspaniale dopełnią naturalny krajobraz.

Nostalgia i klasyka wokół
Dla wielu osób tworzenie stylowej przestrzeni wokół posesji oznacza powrót do korzeni, tradycji, uroku starodawnego bruku. Kroplę nostalgii w otoczenie wniosą dostępne w ofercie firmy AWBUD kostki brukowe Nostalit I i Nostalit II. Jest to bruk wyjątkowy, o opływowym, wielokształtnym wdzięku. Magicznie zmieni każdą powierzchnię w intrygujące płaszczyzny barw. Łatwo komponuje się w łuki i okręgi. Nostalit I roztacza swój wyrafinowany czar na dziedzińcach i placach poprzez grę różnymi akcentami kolorystycznymi, tworząc koliste aranżacje. Wykorzystanie gamy różnorodnych odcieni kostki brukowej Nostalit I może być także nieocenionym sposobem kreowania ornamentyki powierzchni. Zestawienia 6 kolorytów Nostalit to taniec barw na urokliwych i nostalgicznych przestrzeniach ogrodów oraz wijących się uliczkach. Kostka brukowa Nostalit II występuje w trzech grubościach: 4 cm, 6 cm i 8 cm, co przekłada się na wyjątkową trwałość na nacisk nawet kilkunastotomowych samochodów.

Wszystkie alejki prowadzą do Rzymu
Mając pod stopami kostki brukowe Standard firmy AWBUD, możemy podróżować po estetycznych inspiracjach starego imperium. Jest to propozycja dla ceniących klasyczną prostotę i stylizacje pełne tradycyjnej elegancji. Dostępna w ofercie Standard firmy AWBUD kostka brukowa Stary Rynek doskonale dopełnia miejsca o charakterze zabytkowym, gdzie emanuje swoją harmonią i idealną proporcjonalnością kształtów. Stary Rynek sprawdza się jako nawierzchnia placów, podjazdów i uliczek. Klasyczna estetyka imponuje, a solidność pomysłu i wykonania przypomina funkcjonalne rzymskie trakty – Stary Rynek układa się z charakterystycznym bocznym spadem dla spływającej wody. Grubość kostki, która wynosi 6 i 8 cm gwarantuje utrzymanie ciężaru nie tylko rzymskich legionów w pełnym rynsztunku, ale i kilkunastotonowych, nowoczesnych pojazdów. Stary Rynek godnie prezentuje się także jako uzupełnienie bardziej nowoczesnych aranżacji. Harmonia i kunsztowny styl zagości również na nawierzchniach łączących klasyczny bruk z innymi kostkami PWB AWBUD – np. Futura i Nostalit.

Kolekcja Standard firmy AWBUD budzi kreatywność i inspiruje do śmiałych pomysłów aranżacyjnych. Podjazdy, chodniki, tarasy, ogrody, większe przestrzenie placyków i uliczek mogą być wzbogacone o oryginalne formy brukowej nawierzchni. Kostki brukowe Standard mają perfekcyjnie zharmonizowane kształty, dopełniają urokliwą aurę naturalnej flory, mogą też być akcentem tworzącym staromiejski styl architektoniczny. Kostki Standard dostępne w ofercie AWBUD: Futura, Bruk jurajski, Nostalit I i II oraz Stary bruk napawają przestrzeń wyrafinowaną estetyką, umożliwiają tworzenie niestandardowych obrazów przestrzeni.

wtorek, 8 września 2009

Garaż niczym twierdza

Od zarania dziejów ludzie stosowali różnego rodzaju metody, które miały na celu ochronę domowników i zgromadzonego pod ich dachem dobytku. Dzisiejsze czasy implikują troskę o zabezpieczenie nie tylko okien i drzwi wejściowych, lecz przede wszystkim garażu, który większość użytkowników niestety nadal traktuje po macoszemu, jeśli chodzi o kwestię bezpieczeństwa. Z odsieczą przychodzi firma Normstahl i jej bramy EURO z odpornością antywyważeniową klasy WK2.

Rozwiązaniem problemu stale rosnącego zapotrzebowania na wysokiej klasy system zabezpieczeń bram garażowych, zajęła się firma Normstahl. Kluczem do sukcesu jest posiadanie przez bramy sekcyjne górne EURO odporności antywyważeniowej klasy WK 2, a podkreślenia wymaga fakt, że firma Normstahl jest jedynym producentem bram garażowych na polskim rynku, który posiada w swojej ofercie w standardzie certyfikowane zabezpieczenie zintegrowane z konstrukcją bramy, zarówno ręcznej, jak i automatycznej.

Normstahl stawia na standard WK 2
Skrót „WK” jest tłumaczony z języka niemieckiego jako „klasa odporności” („Wiederstandsklasse”), co w kontekście zabezpieczeń tłumaczone jest jako „ klasa odporności antywyważeniowej” i odnosi się zarówno do okuć okiennych, okuć stosowanych w drzwiach jak i systemów ryglujących bram garażowych. Systematyka owych klas odporności nabrała zupełnie nowego wymiaru w momencie wejścia Polski do Unii Europejskiej, kiedy to nasz kraj zaczęły obowiązywać zharmonizowane normy budowlane dotyczące m. in. właśnie klasyfikacji konstrukcji pod względem odporności na włamanie. Jednocześnie każda, licząca się na europejskim rynku firma, dąży do tego, aby jej produkty spełniały rygorystyczne warunki zakładane przez konkretną normę, stając się gwarantem nie tylko komfortu użytkowania, ale przede wszystkim najwyższej jakości wykorzystanych materiałów i wykonania. Tym samym Normstahl, jako firma o ugruntowanej pozycji, wzorowo spełnia wszystkie surowe wymogi stawiane przez Unię Europejską (m. in. normy antywyważeniowej UE DIN V ENV 1630), czego potwierdzeniem jest atest niemieckiego dozoru technicznego (T ÜV) oraz symbol zgodności „CE”, którym opatrzone są wszystkie produkty firmy.

Bezpieczeństwo nie do podważenia
Tajemnicą powodzenia bram sekcyjnych górnych EURO firmy Normstahl jest doskonałe połączenie kilku elementów zabezpieczeń w jeden niezawodny system, który stanowi niezwykle efektywną barierę przed próbą wtargnięcia do garażu za pomocą standardowego wyposażenia. I choć może to dziwić, statystki nieubłagalnie informują, że większość włamań, dokonywanych jest na przykład za pomocą obcęg i śrubokrętów.. Pozostałym 35 % włamywaczy, posługującym się bardziej wyrafinowanymi narzędziami, klasa antywyważeniowa WK 2 w bramie EURO znacznie utrudni proces wyważenia bramy, zwiększając szanse właścicieli na zapobieżenie kradzieży czy szkodom spowodowanym użytym przez intruza sprzętem. Sercem zabezpieczenia bramy sekcyjnej górnej EURO są dwa, ultrawytrzymałe rygle, które dzięki maksymalnemu sprzężeniu z automatyką bramy powodują, że brama po zamknięciu jest od razu ryglowana w dwóch punktach, a przed jej otwarciem automat sam ją odryglowuje (system tzw. aktywnego ryglowania). Zwykłe bramy są dociskane do powierzchni tylko i wyłącznie za pomocą automatu lub ewentualnie są dobezpieczane przez niewygodną, ręczną zasuwę. Innowacyjna współpraca automatu z zamkiem ryglującym w bramach EURO firmy Normstahl sprawia, że nawet założenie dźwigni o sile do 1 tony nie jest wystarczające, aby sforsować bramę.

Normstahl – dopieszcza każdy detal
Skuteczność dwupunktowego systemu ryglowania bramy sekcyjnej górnej EURO została podwyższona dzięki zastosowaniu dodatkowych mechanizmów, strzegących bramę przed ingerencją osób niepożądanych. I tak: mocny, szczególnie wytrzymały profil prowadnicy zabezpiecza przed wyważeniem rolek jezdnych, a zaawansowany wspornik z rolką jezdną osadzoną na łożyskach kulkowych i metalową osłoną na rolce zniechęcą niejednego włamywacza. Podobnie działa stalowe wzmocnienie prowadnicy łukowej, które chroni górne rolki jezdne oraz użycie bezpiecznej klamki zewnętrznej, w której cylinder zamka jest doskonale ukryty w zabudowanej, zaokrąglonej kasecie, czyni z naszego garażu twierdzę nie do zdobycia.

Istnieją różnego rodzaju metody, które mają na celu ochronę domu - strażnicy u bram, most zwodzony z fosą oraz liczne blanki i wieże obserwacyjne ze stanowiskami strzelniczymi… I choć średniowieczne metody fortyfikacji dawno już zostały wyparte przez wciąż postępującą technikę, zamysł pozostał ten sam – ochrona domu i jego mieszkańców przed intruzami. Jeśli zatem Twoim priorytetem jest zapewnienie sobie i swojej rodzinie niczym nie zmąconego spokoju i bezkompromisowego bezpieczeństwa, zamiast średniowiecznym sposobem budować basztę i kopać fosę wokół domu, wybierz bramę sekcyjną górną EURO firmy Normstahl, a już zawsze będziesz spał spokojnie.

Sposób na popękany tynk

Tynk jest nie tylko kolorowym wykończeniem elewacji, ale przede wszystkim chroni ściany przed niszczeniem. Aby spełniał swoją funkcję przez długie lata, co jakiś czas musimy robić jego przegląd i uzupełniać ubytki. Do tego celu świetnie nadaje się elastyczny, przyczepny do powierzchni porowatych Akryl do fasad Tytan Professional.

Rysy i pęknięcia tynku są nie tylko nieestetyczne, ale stanowią przyczynę dalszych uszkodzeń budynku. Ułatwiają one wnikanie wody w konstrukcję, a co za tym idzie - osłabiają ją. Przesiąknięty wilgocią mur nie izoluje w prawidłowy sposób, jest podatny na uszkodzenia spowodowane przez mróz, glony i grzyby. Skutecznym rozwiązaniem tych problemów jest stworzony specjalnie do uszczelniania, spoinowania i uzupełnienia ubytków w murach i fasadach - Akryl do fasad Tytan Professional.

Fasady bez pęknięć
Akryl do fasad Tytan Professional może być stosowany zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz pomieszczeń, gdyż wilgoć oraz wahania temperatury nie zmieniają jego właściwości. Posiadając idealną przyczepność do powierzchni porowatych uszczelniacz ten świetnie sprawdza się przy wypełnianiu rys, pęknięć i spoin w murach i fasadach. Możemy nim uszczelnić ościeżnice drzwiowe, ramy okienne, parapety czy balustrady. Używając Akrylu do fasad z powodzeniem zafugujemy przestrzenie między murem a listwami przypodłogowymi, schodami, sufitem i gniazdkami.

Przed nałożeniem Akrylu musimy pamiętać o odpowiednim przygotowaniu powierzchni. Należy ją oczyścić z kurzu, rdzy, oleju, smaru oraz odtłuścić. Tynk i beton można lekko zwilżyć wodą dla polepszenia przyczepności uszczelniacza. W tym celu na uszkodzoną powierzchnię warto także nanieść podkład gruntujący. Akryl do fasad układamy za pomocą wyciskaczy mechanicznych lub pneumatycznych bezpośrednio z kartuszy 310 ml. Po pełnym utwardzeniu uszczelnioną powierzchnię można malować.

poniedziałek, 7 września 2009

ADG we wnętrzu

LG Electronic łącząc inteligentne technologie z nowoczesnym wzornictwem tworzy rozwiązania, które ułatwiają codzienne życie. Dba również o to, aby produkty były coraz bardziej przyjazne dla środowiska. Oferuje lodówki, pralki, zmywarki, piekarniki. Nowatorskie technologie i praktyczne rozwiązania, takie jak pralka parowa czy SolarCube - połączenie tradycyjnego piekarnika z kuchenką mikrofalową, wyznaczają nowe trendy w branży AGD. I nie tylko w branży artykułów gospodarstwa domowego, ale jak się okazuje także w designie. Przykładem na to niech będzie lodówka Art Flower, która w stylowych wnętrzach Almi Decor zrobiła furorę. Jak widać, teraz lodówkę można mieć dosłownie wszędzie. Co więcej - będzie się ona prezentować równie dobrze w salonie, w sypialni czy w kuchni. Zdjęcia: Robert Wolański.


czwartek, 3 września 2009

Odważny duet: drewno i łazienka

Zastosowanie drewna w łazience – pomieszczeniu najbardziej narażonym na wilgoć, nie stanowi już większego problemu. Współcześni mistrzowie stolarstwa skutecznie utwierdzają nas w tym przekonaniu.

Decyzja o wykorzystaniu drewna w łazience wciąż jeszcze budzi ogromne wątpliwości. Są one przede wszystkim związane z obawami, jak wilgoć wpłynie na jakość i trwałość materiału. Z pomocą przychodzą producenci mebli. Proponują nam praktyczne rozwiązania, tworząc sprzęty, parkiety, a nawet wanny specjalnie przystosowane do warunków panujących w łazience. - Odpowiednie zabezpieczenie drewna np. lakierem wodoodpornym firmy Adler sprawia, że staje się ono całkowicie bezpieczne i skutecznie chroni mebel przed zawilgoceniem – zapewnia Grzegorz Rusek, Dyrektor Zakładu DIVA Meble.

Drewno może stworzyć w łazience wyjątkową atmosferę. Jest materiałem ciepłym w dotyku, co w połączeniu z efektem chłodu płytek ceramicznych i urządzeń sanitarnych może stanowić bardzo oryginalny kontrast. Miękkość i plastyczność tego materiału daje niesamowite możliwości. Łatwo poddaje się ono obróbce, dzięki czemu można uzyskać z niego dowolne wymiary i kształty poszczególnych elementów wykończeniowych.

W tradycyjnych wnętrzach, w klimacie rustykalnym, oryginalnie wygląda drewno ciemne lub w złocistych kolorach. W przypadku wnętrz nowoczesnych doskonale sprawdza się drewno egzotyczne.

Ważny jest wybór odpowiedniego materiału. Meble DIVA powstają z wysoko gatunkowych tarcic dębowych, klonowych, brzozowych, czereśniowych i innych szlachetnych rodzajów drzewa. - Kilkuletnie sezonowanie przed suszeniem mechanicznym zapewnia właściwą strukturę drewna jak również odpowiednią kolorystykę – dodaje Grzegorz Rusek.

Wanna DIVA może być wykonana jest z drewna buku lub innego dostępnego gatunku drewna. Wanna malowana lakierem wodoodpornym firmy Adler.

Rubensowskie kształty bruku

Twórczość Petera Paula Rubensa w niepowtarzalny sposób połączyła wybujałość, żywiołowość, dynamikę i zmysłowość, które idealnie oddają niejednorodny charakter baroku. Zestawienie pewności z energią, a zdecydowania z siłą znajduje w XXI wieku zastosowanie w dziedzinach, które, będąc codziennością, nie mogą ani zawieźć, ani znudzić użytkownika. Kostka brukowa Rubens firmy AWBUD to wyjątkowa kombinacja stabilności i barwnej indywidualności przestrzeni.

Ekskluzywna forma mocy
Nie czas na sentymenty i kompromisy, kiedy adaptujemy teren do własnych wymagań oraz określonego przeznaczenia. Potrzebujemy twardo stąpać po ziemi, nie narażając się na nierówność czy niepewność podłoża. Wysoka, stabilna jakość nie musi wcale oznaczać rezygnacji z eleganckiej prezencji. Kostka brukowa Rubens firmy AWBUD należąca do szlachetnej kolekcji Exclusive odpowiada na wszystkie oczekiwania użytkownika. Jej znaczna grubość – 8 cm - zapewnia wytrzymałość nie tylko nawierzchni wokół domu lub podjazdu do garażu, ale także dróg i placów. Rubensowska kostka firmy AWBUD jest więc propozycją dla wszystkich, którzy chętnie i twórczo korzystają z dynamiki i żywiołowości dzisiejszego rytmu życia oraz dla tych, którzy potrzebują mocniejszego oparcia w codziennej przestrzeni. To jednak dopiero pierwsze oblicze jej barokowej natury…

Kolorowo znaczy gustownie i z charakterem
W swej bogatej twórczości Rubens stopniowo ewoluował w kierunku użycia umiarkowanej palety barw, w której przeważały odcienie kadmowej żółci, cynobru i lakowej czerwieni. Natomiast umiejętna gra światła zapewniła mu miejsce wśród najwybitniejszych kolorystów historii sztuki. Szlachetna kostka brukowa Rubens firmy AWBUD to idealna propozycja dla wielbicieli kolorowych kompozycji. Jako propozycja typu „melanż” jej niejednorodna kolorystycznie powierzchnia nadaje przestrzeni indywidualny charakter, a nam niewyczerpane możliwości łączenia kolorów, odcieni i kształtów, zostawiając szerokie pole dla fantazji i estetycznej pomysłowości. Wybierając spośród dwóch dostępnych wzorów kostki Rubens - ciepłej tonacji złotej jesieni i ciemniejszego hematytu - możemy tworzyć pełne przepychu kompozycje, które przetrwają całe wieki.

Rubensowskie kształty
Kostkę brukową Rubens produkowaną przez AWBUD wyróżniają nie tylko niepowtarzalne odcienie, ale także unikatowe formy. Prostokątne bloki o szerokości 14,8 cm, 21 cm oraz 26,8 cm mają zróżnicowane długości, dzięki czemu nawierzchnie komponujemy z kostek o aż 13 różnych wymiarach, które idealnie do siebie pasują. Tak jak Rubens stworzył nową definicję kobiecego piękna o wybujałych rozmiarach, tak i my dzięki kostce brukowej Rubens firmy AWBUD możemy kreować stabilną i zainspirowaną naturą przestrzeń wokół domu w taki sposób, by nikt nie mógł jej się oprzeć.

Zdecydowanie w parze z gracją
Kostka brukowa Rubens firmy AWBUD nada każdej nawierzchni pewność i charakter. I choć symbolizowany przez rubensowskie Gracje ideał wdzięku przez kolejne wieki częstokroć ulega zmianom, to właśnie Rubens na zawsze zmienia pojęcie uroku i czaru, malując pełną naturalnego piękna rzeczywistość.

Lampy świetlówkowe w nowych wzorach

Lampa lampie nierówna. I to nie tylko w kontekście różnych form, ale również zastosowań oraz możliwości doświetlenia pomieszczeń. Wśród bogatych ofert producentów odnajdziemy wszystkie ich rodzaje. Nie wszystkie jednak rzucają się w oczy od pierwszego wejrzenia. Są takie, które nie krzyczą kolorem i nie przytłaczają barokowym kształtem, lecz dumnie zwracają swoje oblicze ku wielbicielom subtelnych rozwiązań, odpowiadających ponadczasowej elegancji. Mowa tu o lampach świetlówkowych firmy Technolux – rozwiązaniach o wyrafinowanym, śródziemnomorskim uroku i niebanalnych zastosowaniach.

Świetlówki są znane od lat 30 XX wieku. Dawniej stosowane były tylko i wyłącznie w fabrykach, biurach i miejscach użyteczności publicznej, ze względu na duże możliwości doświetlenia tych pomieszczeń oraz walory energooszczędne związane z wysoką sprawnością. Gest w kierunku zaproszenia świetlówek do domów i mieszkań wykonali mieszkańcy upalnych krajów europejskich basenu Morza Śródziemnego. Nic w tym dziwnego, nikt tak jak oni nie kocha słońca! Pomysł okazał się genialny – delikatne szklane konstrukcje, rzucające światło na dowolnie wybranej wysokości stały się nieodłącznym elementem wyposażenia domów Włochów, Hiszpanów, Greków czy Francuzów. Dziś goszczą także w naszych polskich progach.

Egzotycznie, romantycznie i praktycznie
Entuzjastom rozwiązań ekologicznych Technolux dedykuje plafony Zebra 12 i Bambus 12 przenoszące nutkę tropików do europejskich wnętrz. Pod nazwą Hermes12 skrywa się majestatyczny klosz, nawiązujący motywem do starożytnego wzornictwa greckiego. Fantazje o wakacyjnych wojażach zabłysną na nowo w orientalnych motywach dalekowschodnich. Tradycja i spokój Chińskiej kultury ozdobi przestrzeń dzięki modelowi Orient 12, który zachwyca delikatnością a japoński minimalizm znajdziemy w Tokyo 12, który łączy w sobie urok szkła ze szlachetnością drewna w kolorze wiśni, buku lub wenge.

Unia za energooszczędnym budownictwem

Zdecydowaną większością Parlament Europejski przyjął, już w pierwszym czytaniu, zmiany w Dyrektywie w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD). Ich wdrożenie ma przynieść m.in. oszczędności rzędu 250 miliardów euro rocznie, a doraźnie pomóc w walce z kryzysem, dzięki uruchomieniu powszechnych programów termomodernizacyjnych i inwestycji w energooszczędne budownictwo. Przyjęta przez Parlament Europejski nowelizacja Dyrektywy zmierza do tego, by:
- Od 2019 r. wszystkie nowe budynki charakteryzowały się zerowym zużyciem energii netto, co w praktyce oznacza, że mają produkować tyle samo energii, ile jej zużywają.
- Państwa Członkowskie przyjęły przejściowe cele dotyczące liczby nowych i istniejących budynków, które osiągną zerowe zużycie energii netto pomiędzy 2015 i 2020 rokiem.
- Państwa Członkowskie ustanowiły minimalne wymagania w zakresie efektywności energetycznej istniejących budynków, będących przedmiotem modernizacji, jak też i ich elementów (izolacja dachu, ścian, podłóg) oraz systemu technicznego nieruchomości, który jest wymieniany lub modernizowany.
- Do połowy 2011 r. Państwa Członkowskie wdrożyły instrumenty finansowe służące poprawie efektywności energetycznej w istniejących budynkach, takie jak nisko oprocentowane pożyczki lub ulgi podatkowe. Ponadto Komisja Europejska powinna do 30 czerwca 2010 r. zaproponować Państwom Członkowskim dodatkowe instrumenty finansowe w tym obszarze.

A my prezentujemy przykłady budynków, które spełniają wymogi dyrektywy EPBD.

Niskoenergetyczny budynek biurowy - Centrum Badań i Rozwoju Grupy Rockwool w Danii










Pasywny budynek mieszkalny we Włoszech

Sterowanie pilotem domową infrastrukturą

W ramach systemu Xcomfort firma Moeller wprowadziła na rynek nowy Programowalny pilot sterujący z wyświetlaczem LCD. Ten dostosowany do potrzeb klientów produkt dzięki ergonomii sterowania pozwala na wygodniejsze niż kiedykolwiek zarządzanie domową infrastrukturą.

System Xcomfort umożliwia bezprzewodowe sterowanie wszystkimi domowymi urządzeniami, zgodnie z komendą wysyłaną przez nadajnik umieszczony w pilocie. W zależności od potrzeb możemy uruchomić klimatyzację, opuścić rolety, włączyć, przyciemnić czy wyłączyć światło. Wszystko to bez podnoszenia się z miejsca. Wbudowany na pilocie wyświetlacz LCD pokazuje nazwy sterowanych urządzeń, a diody informują o wykonaniu zadania.

Ulepszona ergonomia i nowoczesny design
Pilota do systemu Xcomfort nie musimy chować w cieniu głębokich półek. Stonowana kolorystyka i estetyczne wykończenie obudowy sprawiają, że harmonijnie współgra on z wnętrzami utrzymanymi w stylu nowoczesnym. Możemy położyć go na szklanym blacie stolika w salonie i sięgać po niego zawsze wtedy, gdy chcemy poprawić sobie komfort życia.

Używając nowego pilota do systemu Xcomfort mamy możliwość jednoczesnego zarządzania aż 12 różnymi urządzeniami zainstalowanymi w domu. Dodatkową innowacją jest wprowadzenie 3 programów czasowych do automatycznego uruchamiania odbiorników. Dzięki nim, możemy w upalne dni zaprogramować włączenie się klimatyzacji lub uchylenie się okien na godzinę przed naszym powrotem do domu.

Czytelny wyświetlacz LCD w niebieskim kolorze pozwala szybko wybrać odbiornik z którego chcemy skorzystać – wystarczy wprowadzić nazwę urządzenia, a będzie ona wyświetlana w trybie wyboru. Okrągły joystick wyposażony w cztery strzałki i przycisk OK umożliwia wygodne poruszanie się po menu.

Kolorowe okna od OknoPlus

Z początkiem lipca firma OknoPlus wzbogaciła standardową paletę sześciu kolorów okien o pięć nowych barw inspirowanych naturą: cheyenne, meranti, montana, tiama i vermont, oferując tym samym najszerszą standardową paletę kolorów okien na rynku. Dzięki temu każdy użytkownik może dobrać funkcjonalne okna, idealnie dopasowane do swojego wnętrza.

Nowe kolory okien są półmatowe, dzięki czemu idealnie oddają piękno drewna i wpisują się w aktualne trendy popularyzujące styl organiczny, nawiązujący do barw występujących w naturze. Dostępna w standardzie szeroka paleta kolorów okien PCV to doskonałe rozwiązanie dla tych, dla których jakość jest tak samo ważna jak wygoda użytkowania. Z jednej strony okna OknoPlus są praktyczne i łatwe w eksploatacji a z drugiej strony nadadzą naszym wnętrzom niepowtarzalny styl i charakter. Jednocześnie, co ważne, nowe kolory okien są dostępne dla każdego modelu okna oferowanego przez OknoPlus, niezależnie od jego parametrów i ceny. Nazwy nowych kolorów inspirowane są gatunkami drzew i stanów w USA: Cheyenne, Moranti, Montana, Tiama i Vermont.

Folia w walce z graffiti

Porysowane szyby w autobusach, tramwajach czy metrze, podmiejskie pociągi upstrzone graffiti, pomalowane pomniki, mury, klatki schodowe... Z tymi przejawami „twórczości” spotykamy się na każdym kroku.

Wymiana zniszczonych szyb, usuwanie farby są zajęciami kosztownymi i pracochłonnymi. Skutecznym i przystępnym cenowo sposobem na zminimalizowanie skutków aktów wandalizmu są specjalne folie okienne.

XtraZone to seria zewnętrznych wielowarstwowych folii o zwiększonej wytrzymałości, długiej żywotności, popartej gwarancją do 5 lat na trudne warunki pogodowe. Twarda powłoka, elastyczna konstrukcja i odporność na zarysowania SR minimalizuje ryzyko pęknięcia szyb z powodów termicznych lub niewłaściwego uszczelnienia.

Folie te bardzo dobrze utrzymują swoje parametry użytkowe bez zmian koloru i zamgleń. Posiadają zwiększoną zdolność wysokiej wydajności na szybach odbijających, barwionych, izolowanych, Low-E lub laminowanych. Specjalna zewnętrzna powierzchnia pozwala na łatwe i szybkie oczyszczanie szyby, nawet z graffiti.

Folia 6 Mil Anti-Graffiti Xtra SR oferowana jest wynikiem wytężonych kilkuletnich badań nad produktem, który pozwala zabezpieczyć powierzchnie szklane, stal nierdzewną i marmur przed graffiti. Wielowarstwowa struktura tworzy wytrzymałą niewidoczną barierę na szkle, pomagając w zachowaniu czystych powierzchni, odpornych na zarysowania.

Folie nie ograniczają widoczności, zabezpieczają także szybę przed rozsypaniem w przypadku jej zbicia. Sprawdzą się zatem doskonale w publicznym transporcie, gdzie o rozbicie szyby nietrudno, czy to w przypadku niebezpiecznej sytuacji w ruchu drogowym czy też chuligańskiego ataku.

Właściwości folii z powodzeniem można wykorzystać w centrach handlowych, sklepach, kioskach, restauracjach, windach i innych obiektach narażonych na działanie wandali. Powłoka folii zabezpiecza przed większością rodzajów farb w spray'u, długopisów, ołówków. Ślady po nich usuwa się za pomocą zwykłych detergentów. Nie ma także problemu z usunięciem starej folii i naklejeniem nowej dzięki lekko wiążącemu klejowi.

środa, 2 września 2009

Dwa światy w jednym wnętrzu

Każde mieszkanie jest polem różnych działań jego mieszkańców – rozmów, pracy, zabawy, przygotowywania posiłków i ich spożywania, przyjmowania gości, odpoczynku czy snu. Dla każdego z nich trzeba znaleźć odpowiednie miejsca i urządzić zgodnie z przeznaczeniem. Podstawowe decyzje wiążą się z podziałem przestrzeni wnętrza na strefę otwartą – dla wszystkich i zamkniętą – dającą prywatność.

Bycie razem
Rolą przestrzeni otwartej w mieszkaniu (w teorii architektury przestrzeń ta nazywana jest dzienną) jest stworzenie domownikom warunków do bycia razem. Najważniejszymi jej punktami są stół do spożywania posiłków (i wielu innych czynności) oraz miejsce wypoczynku: zazwyczaj sofa z fotelami ustawiona w dogodnej pozycji przed telewizorem. Przyjmowanie gości jest komfortowe wtedy, gdy możliwe jest usadzenie ich przy stole bez konieczności przestawiania innych mebli i gdy po skończonym posiłku wszyscy mogą swobodnie przesiąść się na miękkie siedzenia.

Oprócz tych dwóch charakterystycznych miejsc, przestrzeń dzienna może zawierać także inne, potrzebne w życiu codziennym domowników, np.: bibliotekę z fotelem do czytania, strefę zabawy dla dzieci ze schowkami na zabawki, czy miejsce do słuchania muzyki z dostępem do sprzętu muzycznego i kolekcji płyt.

Punktem spornym jest położenie kuchni. Bardziej konserwatywni preferują oddzielenie jej od salonu i jadalni, co pozwala na swobodę gotowania nawet w czasie przyjęcia, ale skazuje na izolację osobę przygotowującą codziennie posiłki. Bardziej nowocześni tworzą z kuchni integralny element salonu i jadalni, choć wymaga to większej dyscypliny by utrzymać porządek. Niezależnie od stanowiska w sprawie kuchni, obecnie panującą tendencją względem strefy dziennej jest maksymalne jej otwieranie i tworzenie z niej jednej przestrzeni, a nie osobnych pomieszczeń, przedzielonych drzwiami. W celu jej powiększenia, zwłaszcza na niewielkich metrażach, często włącza się w nią strefę wejściową – hol czy przedpokój. Jako elementy podziału stosuje się niskie ścianki, przegrody ażurowe, czy przesuwne, dzięki którym przestrzeń, choć rozdysponowana na różne funkcje, wydaje się bardziej przestronna i spójna.

Teren prywatny
Strefa nazywana niezbyt trafnie strefą nocną, to indywidualne pokoje domowników. To część prywatna, do której docierają tylko wybrani goście, gdzie każdy z domowników tworzy swój własny świat i może pobyć sam ze sobą. W przeciwieństwie do strefy otwartej, istotny jest tu podział na pokoje i możliwość ich zamknięcia, tak aby móc zachować prywatność i nie przeszkadzać innym. Gdy wielkość mieszkania nie pozwala na wydzielenie indywidualnych pokoi lub jest ich za mało, konieczne jest znalezienie miejsc prywatnych w strefie otwartej. Pomocne okazują się wówczas meble na kółkach, zamykane biurka, rozkładane sofy, przesuwne ścianki czy parawany.

Strefowanie koloru
Przydatnym narzędziem współtworzącym charakter strefy otwartej i zamkniętej w mieszkaniu jest kolor. Strefa otwarta wymaga konsekwentnego pomysłu kolorystycznego, który stworzy z niej harmonijną całość. Korzystnym jest wykończenie podłogi w jednym materiale, a jeśli łączy się kilka różnych, to powinny być zbliżone kolorystycznie. Sposób malowania ścian może dać wrażenie przenikania przestrzeni i optycznego łączenia pomieszczeń w jedną całość. Jeśli kilka pomieszczeń, niepodzielonych drzwiami, pomalujemy tak, by kolory ścian swobodnie przenikały z jednego do drugiego, to podkreślimy ich spójność. Można zdecydować się np. na spokojne połączenia odcieni kości słoniowej i jasnego brązu i przełamać je, wprowadzając jeden intensywny kolor: zieleń mango czy jagodowy fiolet. Odważniejszym rozwiązaniem jest wykorzystanie mocniejszej palety: zestawienia turkusów i zieleni, czy orientalnych połączeń czerwieni fioletu i koloru pomarańczowego. Wszystkie te barwy, zarówno ciemne jak i jasne, znajdziemy w bogatej palecie kolorów farby Optiva 5, marki Tikkurila.

Jeśli decydujemy się na zachowanie odrębności kolorystycznej poszczególnych pomieszczeń, to wybrane kolory powinny tworzyć przemyślane połączenie, gdyż będą się pojawiać w bliższych i dalszych planach jako jedna całość.

Kolor może także posłużyć do akcentowania wybranych miejsc. Dlatego też ciekawym rozwiązaniem jest ustawienie stołu do spożywania posiłków na tle kontrastującej z nim ściany, czy też wymalowanie wnęki, na kolekcję pamiątek z podróży, ciemniejszą barwą od tej zastosowanej na reszcie ściany lub neutralnym odcieniem ciemnego beżu, błękitu czy szarości.

Strefa zamknięta stworzona z indywidualnych pokoi nie musi podlegać tak konsekwentnym zasadom kolorystycznym jak strefa otwarta. Każdy pokój to osobny świat, który wynika z potrzeb i upodobań użytkownika. Warto zachować pewien stopień ich spójności stosując takie same drzwi i najlepiej jednolitą podłogę (jest bardzo widoczna przy otwartych drzwiach). Kolory ścian mogą być zupełnie odmienne. Trzeba uważać z ich intensywnością i dużym różnicowaniem w obrębie jednego pokoju, pamiętając, że takie zabiegi na ogół optycznie przytłaczają niezbyt słoneczne i małe pomieszczenia. W przypadku tych ostatnich odpowiednie są kolory stonowane i jasne, bogato reprezentowane np. w palecie farby Optiva 5, marki Tikkurila. Trzeba przy tym pamiętać, że kolor z małej próbki na ścianie w pomieszczeniu zawsze wyda się ciemniejszy. A jeżeli chcemy łączyć barwy, to ograniczmy się do dwóch i operujmy raczej subtelnymi efektami niż dobitnymi kontrastami. I na tym koniec teorii. Dajmy się tu ponieść fantazji, tworząc to zupełnie własne miejsce w mieszkaniu.

Konserwacja ogrodu zimowego

Kiedy bociany szykują się do odlotu, a w naszym ogrodzie zimowym robi się coraz chłodniej, wiemy, że nastała jesień. Warto więc pomyśleć, w jaki sposób przygotować do zimy oranżerię, by w przyszłym roku wyglądała równie pięknie.

Jesień to najlepszy czas na różnego rodzaju porządki. Dla właścicieli ogrodów zimowych to również czas podstawowej konserwacji ich konstrukcji. Żeby nasza oranżeria mogła bez szwanku przetrwać fale jesiennych opadów i zbliżające się przymrozki, należy ją przede wszystkim dokładnie umyć. Regularne czyszczenie redukuje do minimum potrzebę cięższych prac konserwacyjnych: brud i inne zanieczyszczenia mogą powodować liczne przebarwienia i korozje, które nie tylko negatywnie wpływają na estetykę oranżerii, ale mogą także w długim okresie czasu doprowadzić do powstania nieodwracalnych ognisk korozji na powierzchni konstrukcji. Mycie konstrukcji ogrodu zimowego nie musi być trudne. Radosław Klepko, Product Manager Reynaers Polska: „System ogrodów zimowych Reynaers został zaprojektowany z myślą o praktycznym użytkowaniu – większość połączeń i elementów kotwiących jest niewidoczna. Uproszczono także wszelkie powierzchnie i zakątki, w których mógłby gromadzić się kurz i pochodzące z opadów zanieczyszczenia.”

Więcej o przygotowaniu oranżerii do zimy przeczytacie tutaj.

Elektrownia na własny użytek

W Polsce do produkcji energii elektrycznej wykorzystuje się w 95% węgiel brunatny i kamienny. Stawia to nasz kraj na szarym końcu w porównaniu na przykład do Szwecji, gdzie pokaźny procent stanowią elektrownie wodne. To darmowa energia pozyskiwana ze słońca, wiatru czy wody jest przyszłością światowej energetyki. Zmiany powinny się rozpocząć od indywidualnych gospodarstw domowych i budynków użyteczności publicznej, które zaraz po przemyśle są największymi odbiorcami energii cieplnej i prądu elektrycznego. Moduły fotowoltaiczne Schüco, dzięki wykorzystaniu najnowszych technologii, odpowiadają zarówno na obecne jak i przyszłe zapotrzebowanie na energię odnawialną. Korzystając z technologii fotowoltaicznej dbamy o środowisko naturalne, własny portfel i niezależność energetyczną.

Energia słoneczna jest opłacalna
W modułach fotowoltaicznych Schüco zastosowano wysokowydajne ogniwa wiodących producentów. Fotoogniwa przetwarzają energię promieniowania słonecznego bezpośrednio na prąd elektryczny. Równie ważnym elementem, decydującym o efektywności działania systemu, jest przetwornica, która zamienia prąd stały w zmienny o napięciu 230V – urządzenia firmy Schüco uzyskują sprawność na poziomie 96%, gwarantując wysokie uzyski energii przez długie lata. Akumulator, będący częścią instalacji wyspowej gromadzi zebraną energię, umożliwiając jej wykorzystanie w późniejszym czasie. W ten sposób wytworzone, darmowe medium pokrywa część zapotrzebowania budynku na prąd i umożliwia zmniejszenie jego poboru z sieci.

W ofercie firmy Schüco dostępne są także produkty działające w połączeniu z zasilaniem sieciowym. Doskonale sprawdza się to na przykład w Niemczech, gdzie za prąd „solarny” sprzedawany do sieci publicznej inwestor otrzymuje trzykrotnie wyższą cenę niż za prąd, który kupuje z sieci (odpowiednio do wskazań liczników). Firma Schüco stosuje w swoich systemach moduły o wysokiej wydajności i jakości. Podlegają one najostrzejszej kontroli – testy w centrum technologicznym Schüco należą do najbardziej surowych w tej branży. Wąskie tolerancje dla mocy na poziomie (+5%/-0%) przy pozytywnej tolerancji gwarantują, że moc nominalna jest uzyskiwana w każdym przypadku.

Wprowadzenie cienkowarstwowych modułów fotowoltaicznych (Thin-Film PV Modules) w komponentach solarnych Schüco to krok milowy w dziedzinie rozpowszechniania tej technologii. Umożliwia ona seryjną produkcję modułów fotowoltaicznych o mocy od 80 do 380 Wp po niższych kosztach, co przekłada się na ich cenę. Zabezpieczenie specjalną warstwą ochronną czyni je odpornymi na najcięższe warunki atmosferyczne.

Architektura solarna
Wykorzystanie technologii fotowoltaicznej to nie tylko sposób na podniesienie wartości rynkowej obiektu i obniżenie kosztów jego eksploatacji, lecz także atrakcyjny detal zdobniczy. Moduły fotowoltaiczne Schüco z linii Premium można zintegrować z dowolnym elementem architektury budynku – zadaszeniem płaskim lub skośnym, balustradami, czy świetlikami dachowymi. Maksymalną transparentność komponentów do montażu świetlików dachowych lub wręcz całych przeszkleń zapewnia technologia przeziernych modułów fotowoltaicznych. Umożliwiają one efektywne wytwarzanie prądu zapewniając jednocześnie ochronę przed słońcem. Dobór formy, koloru i struktury optycznej umożliwia zintegrowanie rozwiązań PV firmy Schüco ze wszystkimi cechami konwencjonalnych wypełnień fasadowych, co otwiera szerokie możliwości dla projektantów obiektów komercyjnych.