czwartek, 6 listopada 2008

Rynny w domu

Wysokie temperatury latem na przemian z deszczami mogą doprowadzić do deformacji rynien, które tracą szczelność. Jesień to dobra pora, by o nie zadbać.

Wspomniane wahania temperatur po kilku latach eksploatacji powodują, że rynny z czasem zaczynają przeciekać, a tym samym przestają spełniać swoją podstawową rolę zabezpieczającą. Nieszczelna rynna podczas opadów deszczu nie będzie chroniła ścian budynku, co może skutkować ich uszkodzeniem. Wpłynie to też na obniżenie właściwości termoizolacyjnych elewacji oraz niekontrolowany odpływ wody, który będzie powodować podmoknięcie fundamentów i „nabieranie” wody przez elementy konstrukcyjne budynku, co w dłuższym okresie może doprowadzić do ich osłabienia. Oczywiście możemy tego uniknąć odpowiednio konserwując rynny i uszczelniając ich połączenia.

Uszczelnianie powinniśmy rozpocząć od ustalenia miejsca przecieków. Najprostszą metodą jest wlanie wody do rynny. Po zatkaniu otworu odpływowego napełnia się rynnę wodą do połowy jej wysokości i obserwuje, czy gdzieś nie występują przecieki. Te zwykle pojawiają się na łączeniach, które są najbardziej narażone na deformacje. Do usunięcia tego typu przecieków stosuje się uszczelniacze. Są to środki proste w użyciu, charakteryzujące się doskonałą przyczepnością do większości powierzchni. Na rynku dostępne są różne ich rodzaje: bitumiczne, silikonowe i kauczukowe.

W zależności od tego, z jakiego materiału nasze rynny zostały wykonane, stosuje się różne sposoby ich naprawy.

W przypadku rynien stalowych dziury łata się przylutowując odpowiedni kawałek blachy. Można też uszkodzenie naprawić taśmą uszczelniającą, przyklejając ją z obu stron rynny. Taśmy używa się również przy łataniu dziury w rurze spustowej. Nakleja się ją wtedy od zewnętrznej strony.

Natomiast w rynnach z tworzywa sztucznego można wymienić pękniętą część, jeśli jej elementy łączone są na zatrzaski lub złączki. Jeśli są sklejone, wtedy na uszkodzone miejsce nakleja się fragment wycięty z innego kawałka rynny.

Oczywiście należy pamiętać, by wszelkie naprawy były wykonywane zgodnie z zaleceniami producenta rynien.

Warto zwrócić uwagę na barwę uszczelniacza, gdyż po jego użyciu czesto nie możemy go pomalować. Dlatego lepiej wybrać taki rodzaj uszczelniacza, który nie bedzie odróżniał naprawianego miejsca od reszty rynny. Pamiętać też trzeba, by użyć uszczelniacza odpornego na działanie czynników atmosferycznych oraz promieniowanie UV.

Na koniec, rynny to nie tylko element dekoracyjny domu, pełnią one przede wszystkim rolę praktyczną. Dlatego warto pamiętać o dokonywaniu regularnych ich przeglądów oraz o ich oczyszczaniu. Prace tego typu powinno się przeprowadzać dwa razy do roku: wiosną, gdyż umożliwia to wykrycie uszkodzeń spowodowanych przez zalegający śnieg, a także jesienią - kiedy wpadają do nich liście.

Szerzej o roli rynien w instalacji do wykorzystywania wody deszczowej w artykule: Deszczówka sposobem na oszczędny dom.

Brak komentarzy: