środa, 1 października 2008

Wymiana okien i drzwi w domu

Zdarza się, że w obawie przed nadchodzącą zimą, w ostatnim momencie podejmujemy decyzję na temat termomodernizacji naszego domu. Pierwsze, co robimy, to wymieniamy okna i drzwi.

O tym, że nie jest to zjawisko odosobnione, wskazują doświadczenia licznych sklepów i składów budowlanych ze stolarką okienną i drzwiową. Jesień to początek prawdziwego sezonu ogórkowego, który trwa niemal nieprzerwanie do końca roku. Jeśli zamierzamy wymienić okna i drzwi, należy uświadomić sobie kilka spraw.

1. Zanim zamówimy okna, dobrze jest je sobie narysować na kartce, zaznaczając podział na skrzydła i ich funkcje. Oczywiście rysujemy je patrząc od wewnątrz mieszkania. Możemy również dokonać samodzielnie pomiaru, co w przypadku okien typowych pozwoli na szybką wycenę w punkcie handlowym. Jeśli jednak wymiary odbiegać będą od rozmiarów standardowych, co częste w przypadku starszych domów jednorodzinnych, liczyć należy się z tym, iż okna będą droższe, bo nietypowe. W przypadku drzwi, ważne, aby poza wymiarami skrzydła, zaznaczyć sposób otwierania: na zewnątrz czy do środka oraz stronę, po której umieszczone są zawiasy. Zawsze mamy prawo żądać dokonania pomiaru przez pracowników firmy, w której zamawiamy okna czy drzwi. Zyskujemy w ten sposób pewność, że nie popełnimy błędu.

2. Kolejnym krokiem jest podjęcie decyzji: nasze okna mają być drewniane czy PCV, a w przypadku drzwi: drewniane, stalowe czy z włóka szklanego. Wybrać musimy również kolor. W przypadku okien PCV może być on standardowo biały, dwustronny: biały/w okleinie drewnopodobnej lub obustronnie okleinowany, np. w kolorze złotego dębu czy mahoniu. Warto rozważyć, czy okna mają mieć standardowy pakiet szybowy czy jednak zależy nam na bezpieczeństwie i chcemy antywłamaniową wersję szyby. Podobnie rzecz wygląda z okuciami, które mogą być zwykłe albo antywłamaniowe. Zażyczyć możemy sobie klamkę z kluczykiem albo ograniczniki rozwarcia skrzydła. Pamiętać jednak trzeba, że każda modyfikacja nas kosztuje.

Podobnie z drzwiami. Zdecydować się musimy na typ drzwi: zwykłe czy takie, które ochronią mieszkanie lub dom przed włamaniem, drewniane czy nie, płaskie czy tłoczone, z szybką czy bez… Możliwości jest naprawdę wiele.

3. Wreszcie, mając doprecyzowane oczekiwania trafiamy do sklepu. Tu też uwaga: zanim tam pójdziemy, warto nie tylko samemu sprawdzić 2-3 punkty handlowe, żeby mieć porównanie, ale i popytać wśród znajomych, jakie są ich doświadczenia. Pamiętać trzeba o jednym. Jakości okna czy drzwi nie gwarantuje profil (KBE, Veka, Gealan itp.), na którym produkt jest wykonany, bo ich jakość jest obecnie bardzo podobna, ale producent. Od norm jakościowych obowiązujących w danym zakładzie produkcyjnym zależy, czy produkt będzie wykonany starannie i bezawaryjnie spełni nasze potrzeby przez kolejnych kilka lat.

4. Nie należy oszczędzać na montażu, rezygnując z usług w punkcie sprzedaży. Wręcz zalecany jest montaż w wykonaniu wykwalifikowanej ekipy montażowej. Nie dość, że okna dzięki temu zyskują dodatkową gwarancję na wykonaną usługę, to jeszcze otrzymujemy fakturę z Vatem w wysokości nie 22, ale 7 proc.
Bogatsi o te podstawowe informacje, możemy przystąpić do realizacji naszego planu termomodernizacji. Wymiana stolarki budowlanej to jednak jedynie początek tego przedsięwzięcia, które ma przynieść nam realne korzyści w postaci mniejszych strat ciepła i niższych rachunków za ogrzewanie.

Szerzej na temat okien i drzwi piszemy w temacie miesiąca: Okna i drzwi w budynku mieszkalnym.

Brak komentarzy: